Ranking szkół wyższych "žWprost" - o miejscach zadecydowali pracodawcy

<!** Image 3 align=none alt="Image 207799" sub="Studenci od UT-P oczekują interesującej oferty edukacyjnej, dającej szansę na dobrą pracę [Fot.: Tomasz Czachorowski]">

Ogólnopolski tygodnik sporządził listę uczelni, których absolwenci są najbardziej poszukiwani na rynku pracy. Nieźle prezentują się w nim lokalne szkoły wyższe.

- Nie ma rankingów doskonałych ani uniwersalnych, bo trudno o obiektywne kryteria oceny tak zróżnicowanych instytucji - zastrzegają pomysłodawcy zestawienia. „Wprost” przyjął jednak, że każda uczelnia powinna jak najlepiej przygotować do przyszłej pracy, zasięgnął więc opinii polskich pracodawców. Sondaż przeprowadzono wśród 500 największych pośród nich (dominują tam przedstawiciele przemysłu, stąd na przykład trudno się dziwić, że pierwsze skrzypce wśród laureatów grają uczelnie techniczne). Dzięki ich ocenom, utworzono 14 grup kierunków studiów, a na koniec - listę top 50 uczelni, najczęściej pojawiających się wśród wszystkich wskazań.

<!** reklama>

Po pierwsze, praktyczne

W głównym rankingu (otwieranym przez Politechnikę Warszawską), pierwsza bydgoska szkoła wyższa, Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy, pojawia się na 24 miejscu. 32. są niepubliczne (!) Wyższe Szkoły Bankowe (w tym bydgoski wydział finansów i zarządzania), a 40. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego.

- Dawno postawiliśmy na ścisłą współpracę z pracodawcami, skutecznie interesujemy ich nie tylko naszymi absolwentami, ale i studentami - tłumaczy znajomość marki UTP wśród biznesu dr inż. Katarzyna Tomaszewska-Dobosz, p.o. kierownika działu informacji i promocji UTP. - 11 kwietnia organizujemy jubileuszowe dziesiąte Targi Pracy i Kariery. Do udziału w nich zgłosiło się już 60 firm, a zatem już więcej niż w roku ubiegłym. Wtedy na studentów i absolwentów UTP czekało ponad 300 ofert pracy, w różnej formalnej formie, także etatowej.

- Praktyczność kształcenia to od lat wiodący atrybut naszej uczelni - komentuje Magdalena Karpińska, pełnomocnik kanclerza ds. PR Wydziału Finansów i Zarządzania w Bydgoszczy WSB w Toruniu. - Jednym z głównych atutów studiów w Wyższej Szkole Bankowej jest program nauczania, który tworzony jest we współpracy z praktykami życia gospodarczego. Wiedza zdobywana przez studentów odpowiada dzięki temu realnym potrzebom rynku pracy. Współpracujemy również z firmami przy organizacji praktyk.

Nasz Kazimierz też

W grupie dziesięciu niepublicznych szkół wyższych najbardziej cenionych przez pracodawców, WSB znalazły się na trzecim miejscu w Polsce (za warszawskimi Akademią Leona Koźmińskiego oraz Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej). W podrankingu „ekonomia, finanse i rachunkowość” (uczelnie publiczne i niepubliczne razem) WSB uplasowały się natomiast na 10. pozycji. Absolwenci elektroniki i elektrotechniki UTP zajęli dziewiąte miejsce w grupie najbardziej pożądanych przez firmy (na czele jest Politechnika Wrocławska), a absolwenci chemii UTP na szóstej pozycji w swojej grupie kierunkowej (tu lideruje Politechnika Warszawska). W kategorii „prawo i administracja”, wysoką siódmą lokatę zajął Uniwersytet Kazimierza Wielkiego.

Z jeszcze innej strony

„Wprost” na swojej stronie www publikuje też rankingi sporządzone w oparciu o kwestionariusze wysłane uczelniom. Punktuje się tam deklaracje, m.in., liczby profesorów, kandydatów na miejsce, akademiki, biura karier itp.

w 2012 roku, pośród uczelni publicznych, UT-P zajęło 5. miejsce, a CM UMK - 7.

wśród wyższych szkół niepaństwowych - 8. była Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy.