Tegoroczny rajd organizowany przez Muzeum Motoryzacji Wena rozpoczął się 8 czerwca i zakończy się 10 czerwca, a trasa przebiega etapami. To już siódma edycja Rajdu Koguta. Wystartował z Oławy, a meta w tym roku zaplanowana jest w nadmorskiej Stegnie. Na liczącą 530 kilometrową trasę wyruszyło ponad 2600 załóg.
Zobacz też: Leno w Przódk 2023. Kaszubski rajd samochodów bloku wschodniego z przystankiem w Muzeum PRL
Największy w Europie charytatywny przejazd starych aut w Sępólnie
W imprezie biorą udział pojazdy wyprodukowane m.in. w Polsce, gdzie ich wiek to minimum 20 lat oraz wszystkie inne pojazdy wyprodukowane do 1994 roku w bloku wschodnim. Charytatywny rajd jest prawdopodobnie jednym z największych w Europie.
W piątek, 9 czerwca, uczestnicy zawitali do Pomorskiego Okręgowego Muzeum PRL w Sępólnie Krajeńskim. Do Sępólna zjechały zabytkowe samochody, motocykle, motorowery, rowery, ciągniki i autobusy. Na trasie wiodącej przez cały kraj, oprócz klasyki peerelowskiej motoryzacji, można było podziwiać na przykład legendarnego forda T., którego produkcja sięga 1908 roku.
– Rajd Koguta to przede wszystkim ludzie! Pełni pasji miłośnicy zabytkowej motoryzacji z ogromnym sercem. Nasza impreza nie jest wyścigiem, lecz szansą na przeżycie wspaniałej przygody z całą rodziną. Łączy przyjemne z pożytecznym: świetną zabawę z pomaganiem innym – mówi Tomasz Jurczak, pomysłodawca i organizator Rajdu Koguta.
Wśród startujących załóg zameldowała się reprezentacji Polska Press i Gazety Wrocławskiej. Nasi redakcyjni koledzy jadą Fiatem 125P i Polonezem.
Na mecie w Stegnie na uczestników będzie czekało mnóstwo atrakcji, licytacje na rzecz potrzebujących, szum morza, wydmy, plaża oraz nagroda - samochód wartburg. Pieniądze zebrane z wpisowego i licytacji zasilą konto organizacji pożytku publicznego działających na rzecz chorych dzieci.
Zobacz zdjęcia z Rajdu Koguta w Muzeum PRL w Sępólnie:
