Hołowczyc jadący z pilotem Łukaszem Kurzeją pokonując wydmę zderzyli się z pojazdem klasy challenger prowadzonym przez znanego brytyjskiego kierowcę rajdowego Krisa Meeke. Ponieważ na tym dwudniowym etapie nie można korzystać z serwisu, nie wiadomo, czy polskiej załodze uda się osiągnąć metę piątkowego etapu.
Problemy techniczne dotknęły też Marka Goczała i Macieja Martona. Jak przekazał na półmetku etapu jego syn Eryk, w ich aucie pękł dyferencjał.
"Nie wiem, czy będą w stanie coś z tym zrobić. Obawiam się, że może to być koniec rajdu" - powiedział Eryk Goczał.
W czwartek kłopoty mieli też inni znani kierowcy. Po koziołkowaniu auta musiał się wycofać lider kategorii samochodów Saudyjczyk Yazeed Al Rajhi, a nie wiadomo czy problemy techniczne nie wyeliminują legendy Dakaru Francuza Stephane'a Peterhansela.
W czwartek i piątek uczestnicy pokonują dwudniowy maratoński etap Chrono po wydmach pustynnego regionu Empty Quarter. Wystartowali z Shubaytah i o godz. 16 lokalnego czasu musieli przerwać jazdę i zjechać do najbliższego z siedmiu wyznaczonych na pustyni prowizorycznych miejsc do spania we własnych namiotach, gdzie nie ma żadnych możliwości serwisowych. Następnego dnia wyruszą w dalszą drogę i wrócą do Shubaytah. W sobotę czeka ich dzień odpoczynku w Rijadzie.
Legenda Rajdu Dakar Stephane Peterhansel ma wiele problemów technicznych na szóstym etapie i nie jest pewien, czy będzie mógł kontynuować jazdę. "Nie wiem, jak sobie z tym poradzimy" - przyznał 58-letni Francuz.
W środę i czwartek uczestnicy pokonują dwudniowy etap Chrono po wydmach pustynnego regionu Empty Quarter. Wystartowali z Shubaytah i o godz. 16 lokalnego czasu musieli przerwać jazdę i zjechać do najbliższego z siedmiu wyznaczonych na pustyni miejsc do spania, gdzie nie ma żadnych możliwości serwisowych. Następnego dnia wyruszą w dalszą drogę i wrócą do Shubaytah.
"Przebiliśmy oponę, a lewarek hydrauliczny odmawia posłuszeństwa. Nie mamy ręcznego lewarka, więc nie mam pojęcia, jak zmienimy koło. Do tego dochodzi uszkodzenie systemu hydraulicznego, które powoduje awarię wspomagania kierownicy. Nie wiem, jak sobie z tym poradzimy" - powiedział 14-krotny triumfator Rajdu Dakar, cytowany na oficjalnej stronie internetowej imprezy.
Po pięciu etapach jadący Audi Peterhansel, z pilotem Edouardem Boulangerem, zajmował szóstą lokatę. Miał ponad pół godziny straty do prowadzącego Saudyjczyka Yazeeda Al Rajhiego, który w środę uległ wypadkowi i nie będzie się liczył w klasyfikacji generalnej.
(PAP)
