Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radiowóz tylko do wożenia pijanych - nowy zakup bydgoskiej Straży Miejskiej

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Straż Miejska musi reagować na zgłoszenia dotyczące pijanych i transportować nietrzeźwe osoby, bo to jej zadanie wynikające z ustawy.
Straż Miejska musi reagować na zgłoszenia dotyczące pijanych i transportować nietrzeźwe osoby, bo to jej zadanie wynikające z ustawy. Archiwum Polska Press
Bydgoska Straż Miejska w połowie roku odbierze specjalny radiowóz do przewożenia pijanych osób. Koszt zakupu to 170 tys. zł. Strażnicy przekonują, że taki samochód to konieczność i... wygoda.

Zobacz wideo: Wysokie mandaty dla kierowców na drodze S5 pod Bydgoszczą

od 16 lat

W lipcu tego roku do bydgoskich strażników miejskich dotrze specjalny radiowóz przeznaczony tylko do transportu pijanych delikwentów zbieranych z ulic Bydgoszczy. - Przetarg został rozstrzygnięty, koszt auta to nieco ponad 169 tysięcy złotych, samochód to ford transit connect - informuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich municypalnych.

Bydgoska Straż Miejska w połowie roku odbierze specjalny radiowóz do przewożenia pijanych osób. Koszt zakupu i przerobienia forda transita connect to
Bydgoska Straż Miejska w połowie roku odbierze specjalny radiowóz do przewożenia pijanych osób. Koszt zakupu i przerobienia forda transita connect to 170 tys. zł. ford.pl

Straż Miejska musi reagować na zgłoszenia dotyczące pijanych i transportować nietrzeźwe osoby, bo to jej zadanie wynikające z ustawy. - W tej chwili do tych celów wykorzystujemy dwa samochody, oba pochodzą z rocznika 2017, jeden ma 140 tys. km przebiegu, drugi 170 tys. - mówi rzecznik bydgoskiej straży miejskiej, dodając, że zakup specjalistycznego pojazdu był koniecznością.

- Przewożenie nietrzeźwych, którymi w większości są osoby bezdomne, jest dość kłopotliwy; zdarza się, że osoby te po prostu nabrudzą - przyznaje Arkadiusz Bereszyński. - Każdorazowo po takim transporcie radiowóz jest poddawany całkowitej dezynfekcji w specjalistycznej firmie, co trwa nawet kilka dni, w czasie których auto jest wyłączone ze służby w mieście. A trzeba pamiętać, że taki transport nietrzeźwych to nie jest tylko zabranie ich z ulicy; potem trafiają na badania do szpitala, podczas których lekarz orzeka, czy stan zdrowia pozwala odwieźć ich do punktu wytrzeźwień w komisariacie policji na Wyżynach. Czasami bywają przypadki odwożenia delikwentów do miejsca zamieszkania.

Nowy pojazd będzie miał specjalną zabudowę. - Auto musi zostać specjalnie do naszych celów przygotowane - mówi rzecznik strażników. - Z tyłu będzie pomieszczenia dla nietrzeźwej osoby wyłożone masą plastikową, z siedziskiem i odpływem wody na dnie. Po zakończonym transporcie wystarczy wizyta w myjni i spłukanie całego pomieszczenia, co znacznie skraca czas, w którym radiowóz wraca do służby.

Przez cały 2021 rok bydgoscy strażnicy miejscy przewieźli radiowozami 258 pijanych osób. Trzynaście z nich było w takim stanie, że po badaniach lekarz nie pozwolił im opuścić szpitala. 53 delikwentów odtransportowano do domów, reszta - 192 pijanych - trafiła do punktu wytrzeźwień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo