Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajezdnia, dwa kąpieliska na Brdzie i rewitalizacja Kanału Bydgoskiego - te projekty składa Bydgoszcz w ramach Polskiego Ładu

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wśród propozycji Bydgoszczy ubiegania się o środki w ramach Programu Inwestycji Strategicznych znajduje się także projekt modernizacji śluz oraz brzegów Starego Kanału Bydgoskiego. Jego szacowany koszt to 5 mln zł.
Wśród propozycji Bydgoszczy ubiegania się o środki w ramach Programu Inwestycji Strategicznych znajduje się także projekt modernizacji śluz oraz brzegów Starego Kanału Bydgoskiego. Jego szacowany koszt to 5 mln zł. Arkadiusz Wojtasiewicz
Modernizacja zajezdni tramwajowej przy ul. Toruńskiej, budowa dwóch otwartych kąpielisk na Brdzie i rewitalizacja Starego Kanału Bydgoskiego to projekty, które Bydgoszcz składa w drugiej turze Programu Inwestycji Strategicznych w ramach Polskiego Ładu. Koszt tych inwestycji to w sumie 100 mln zł.

Zobacz wideo: Budowa nowego kampusu Akademii Muzycznej może się rozpocząć

od 16 lat

Władze Bydgoszczy ogłosiły w czwartek (24.02.) listę projektów, z którymi miasto startuje w drugiej turze rządowego Programu Inwestycji Strategicznych w ramach Polskiego Ładu. Złożono trzy 3 wnioski, jakie wskazane są w Polskim Ładzie. Pozwoli to pozyskać dofinansowanie na projekty o łącznej wartości łącznie 100 mln zł. Są to:

  • budowa, przebudowa oraz zmiana sposobu użytkowania obiektów Zajezdni Tramwajowej przy ul. Toruńskiej 278 w Bydgoszczy - etap 1 - szacowany koszt 65 mln zł;
  • rewitalizacja obszarów miejskich obejmująca budowę dwóch kąpielisk zlokalizowanych na terenach nadrzecznych (Astoria i park Centralny) - szacowany koszt - 30 mln zł;
  • modernizacja śluz oraz brzegów Starego Kanału Bydgoskiego - szacowany koszt - 5 mln zł.

Tylko na 100 milionów

- Pula środków w drugiej edycji rządowego funduszu „Polski Ład” Program Inwestycji Strategicznych wyniesie 20 mld zł. To kwota zebrana z podatków, które płacą również mieszkańcy Bydgoszczy. Bydgoszczanie to ok. 1 procent mieszkańców Polski. Bydgoszcz powinna więc otrzymać wsparcie na poziomie około 200 mln zł. Tymczasem możemy wnioskować o maksymalnie 100 mln zł. Program już na starcie krzywdzi mieszkańców takich miast jak Bydgoszcz. Będziemy jednak walczyć o maksymalny poziom dofinansowania zadań, które wcześniej planowane były m.in. w oparciu o własne środki – podkreśla prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

Bydgoszcz aplikuje również o pieniądze dla gmin, w których funkcjonowały PGR-y (Państwowe Gospodarstwa Rolne). W przypadku uzyskania wsparcia zleci rozbudowę ul. Toruńskiej na osiedlu Łęgnowo-Wieś o chodnik.

Kąpieliska i Kanał z konsultacji społecznych

Na liście są zadania, które uzyskały największą liczbę głosów w czasie konsultacji kolejności inwestycji: kąpieliska i Kanał Bydgoski.
- Dodatkowo braliśmy pod uwagę założenia programu zobowiązujące do ogłoszenia przetargu w ciągu 6 miesięcy, co w praktyce oznacza konieczność dysponowania wstępną dokumentacją. Na takie zadania, jak budowa dróg rowerowych czy nowych tras tramwajowych, zakładamy pozyskanie dużego wsparcia unijnego - zaznaczają władze miasta.

Modernizacja i przebudowa zajezdni tramwajowej jest konieczna, bo ratusz w oparciu o wcześniej pozyskane pieniądze z zewnątrz oraz pod kątem nowych funduszy unijnych przygotowuje się do wymiany taboru tramwajowego.

Ale co z Nakielską?

- Prawdę mówiąc, liczyłem na to, że zostanie zgłoszona, już w pierwszej turze, modernizacja i rozbudowa ulicy Nakielskiej, bo to coraz poważniejszy problem dla mieszkańców. Mam nadzieję, że te wnioski zostały poprawnie i fachowo złożone. Cieszę się, że rząd wprowadza rozwiązania, które pozwalają samorządom ubiegać się o wsparcie. Sprawdzałem, jak to wsparcie z Funduszu Dróg Lokalnych wyglądało dla Bydgoszczy w latach 2010-2015, kiedy prezydentem był Rafał Bruski, a premierem Donald Tusk. Bydgoszcz otrzymała wtedy 1 milion zł i jakoś prezydent nie rozdzierał z tego powodu szat. Wnioski trzeba składać, ale racjonalne, a nie jak ten poprzedni na zakup tramwajów, który był jednym z większych w Polsce. Każda złotówka trafiająca do Bydgoszczy jest ważna. Propozycje zostały złożone, będą rozpatrywane - zaznacza Jarosław Wenderlich, podsekretarz stanu, wiceprzewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów i szef bydgoskiego klubu radnych PiS.

Do konsultacji - z rezerwą

Komentując obecne propozycje, Jarosław Wenderlich stwierdził, że nie jest do końca przekonany, czy remont i modernizacja zajezdni tramwajowej to jest to, czego oczekują bydgoszczanie. - Władze miasta często powołują się przy wyborze inwestycji na konsultacje społeczne, ale trzeba pamiętać, że brało w nich udział 2-3 tysiące osób z 350 tysięcy bydgoszczan, a to bardzo nikła część mieszkańców miasta. Podchodziłbym do konsultacji z bardzo dużą rezerwą - mówi, przypominając przykłady rządowego wsparcia dla miasta, m.in. pieniądze na budowę kampusu Akademii Muzycznej.

Władze Bydgoszczy kolejny raz przypomniały, że otrzymanie wsparcia centralnego nie jest przesądzone. - W Programie Inwestycji Strategicznych brakuje jakichkolwiek kryteriów, nie ma obowiązku publikacji listy rankingowej, a w komisji proponującej podział środków brakuje przedstawiciela strony samorządowej - podkreślają. - Decyzję o podziale środków, przyznanym dofinansowaniu może podjąć również jednoosobowo premier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo