- Temat funkcjonował w myślach od jakiegoś czasu, ale… nadszedł czas, by zrobić krok w przód. Zrezygnowałem z funkcjonowania w zarządzie Jagiellonii Białystok, kandyduję na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej - przyznał Kulesza, w rozmowie sport.tvp.pl.
Dodał, że właśnie z tego powodu zrezygnował z funkcji prezesa Jagiellonii Białystok**. Kierował klubem z Podlasia przez ponad 11 lat i ten wywalczył w tym czasie m.in. wicemistrzostwo i Puchar i Superpuchar Polski.
Prezesem PZPN jest od 2012 roku Zbigniew Boniek. Kadencja (druga) odchodzącego prezesa miała zakończyć się jesienią 2020 (przepisy uniemożliwiają mu ponowne kandydowanie), ale pandemia koronawirusa i przełożenie na 2021 rok finałów mistrzostw Europy sprawiło, że została ona przedłużona do sierpnia.
Boniek już rok temu namaścił na swojego następcę aktualnego wiceprezesa PZPN Marka Koźmińskiego. Wiele wskazuje na to, że najgroźniejszym kontrkandydatem tego ostatniego będzie właśnie Kulesza.
