- Szacuje się, że w Polsce pali 29 procent dorosłej populacji, czyli około 9 milionów ludzi – informuje Anna Zarembska z sanepidu w Świeciu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 121135" sub="Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych zorganizowali happening propagujący niepalenie. / Fot. Marek Wojciekiewicz">Niestety do tego trzeba doliczyć również palącą młodzież. Po papierosy sięgają coraz młodsi. Jak wynika z przeprowadzonych badań, w naszym województwie pali 27,5 procent gimnazjalistów i 35,5 proc. uczniów szkół średnich.
- Właśnie, dlatego staramy sie zachęcać naszych uczniów do tego, aby nie sięgali po tę używkę – mówi Teresa Westfeld, nauczycielka z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Świeciu. - Dwa razy w roku organizujemy happening propagujący zdrowy styl życia. Ostatni został przeprowadzony pod hasłem „Tęczowe płuca” właśnie z okazji Światowego Dnia bez Tytoniu. Podzieliłam uczniów na dwie grupy. Jedni byli szczęśliwi, puszczali mydlane bańki - to była grupa niepalących. Paląca grupa była natomiast ubrana na czarno, miała pochmurne miny.
<!** reklama>Każda akcja z pozytywnym przesłaniem jest jak najbardziej potrzebna. Zdaniem Teresy Westfeld, takie właśnie rzeczy trafiają do uczniów najbardziej. Ale, czy rzeczywiście?
- Papierosów nie palę. Kiedyś spróbowałem, ale mi nie smakowały. Poza tym lubię sport, kiedyś trenowałem i wolę zdrowy tryb życia – stwierdza Przemysław Suchodolski, drugoklasista z ZSP. - Akcja jest fajna, ale wątpię, aby przekonała młodzież do niepalenia.
<!** Image 3 align=left alt="Image 121135" sub="Młodzież otrzymała również ulotki informacyjne / Fot. Marek Wojciekiewicz">Jednak, jak ostrzegają specjaliści, najlepiej przygody z tytoniem nie zaczynać.
- A wszystko dlatego, że w dymie papierosowym zawartych jest około 4 tysięcy związków chemicznych. Około 40 z nich jest rakotwórczych – ostrzega Anna Zarembska. - Poważnym problemem jest również zjawisko biernego palenia, które zwiększa ryzyko wystąpienia raka płuc i chorób serca.
Palacze niewiele sobie z tego robią i korzystają do woli z jak na razie łagodnych przepisów antynikotynowych. Czy jednak na długo? W przyszłym roku rząd planuje zaostrzyć zakaz palenia. Jeśli projekt nowelizacji ustawy wejdzie w życie, palaczy czekać będzie rewolucyjna zmiana. Zgodnie z nowymi zasadami, obowiązywać będzie całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych. Palić nie będzie wolno również na świeżym powietrzu, jeżeli będziemy znajdować się w odległości mniejszej niż 10 metrów od wejścia do tych obiektów. Zakaz dosięgnie także kierowców, jeśli podróżują z dziećmi do 13 lat lub zarabiają na przewozie osób.
To niepokoi właścicieli lokali rozrywkowych i gastronomicznych. Obawiają się, że przez to zmniejszą się ich obroty. W Świeciu, jednym z takich lokali, które od początku wprowadziły zakaz, jest Cafe Kultura. Palacze wychodzą na zewnątrz, a klienci nie muszą wdychać trującego dymu.