
Lewy wahadłowy - Przemysław Frankowski
Transfer do Lens był dla niego strzałem w dziesiątkę. Frankowski jest jednym z najlepszych zawodników, którzy dołączyli do Ligue 1 w letnim okienku. Skrzydłowy był już bohaterem swojego zespołu dwa razy, notując liczby w kluczowych meczach. Jako wahadłowy nie ma wielkiego doświadczenia, ale jego dobra forma może sprawić, że znajdziemy rozwiązanie i na tę bolączkę.

Cofnięty napastnik - Robert Lewandowski
Gdy Lewandowski jest osamotniony z przodu, pilnuje go kilku obrońców, co nie tylko szkodzi samemu kapitanowi, jak i skuteczności całej drużyny. Z wiekiem napastnik Bayernu oswoił się z tym, że dla kadry musi spełniać inną rolę. I tak jak miało to miejsce z Hiszpanią czy Anglią, Paulo Sousa chce spróbować ustawienia z Lewandowskim jako cofniętym napastnikiem. Tym, który przetrzymuje futbolówkę, zagrywa do lepiej ustawionych partnerów i ewentualnie doskakuje do podania z głębi pola.

Cofnięty napastnik - Karol Świderski
Inne zadania na tej samej pozycji otrzyma Karol Świderski. Choć również będzie musiał pozwolić kolegom z zespołu odpowiednio ustawić się w ofensywie, to otrzyma też polecenia w defensywie. Świderski ma być piłkarzem łączącym atak reprezentacji z obroną. Tak więc możemy się spodziewać napastnika PAOK-u jako pomocy dla środkowych pomocników i łącznika dla wysuniętego napastnika.

Wysunięty napastnik - Krzysztof Piątek
Przez niemal pięć miesięcy leczył kontuzję, która nie tylko wykluczyła go z drugiej połowy poprzedniego sezonu Bundesligi, ale także Euro 2020. W meczu Herthy z Freiburgiem wszedł z ławki i zdobył bramkę kontaktową. Jego zespół co prawda przegrał 1:2, ale sam napastnik wysłał jasny sygnał, że jest gotowy do gry na najwyższym poziomie. Na ten moment potrzebuje minut na boisku. Z kim ma je dostać, jeśli nie z San Marino?