Przetarg na dostawę 50 tramwajów dotyczy 30 pojazdów jednokierunkowych i 20 dwukierunkowych. Mają być niskopodłogowe (z minimum 60 proc. niskiej podłogi), o długości ponad 30 metrów.
W ramach przetargu poznańskie MPK zamawia również specjalistyczne wyposażenie zajezdni, pakiet naprawczy, szkolenia dla pracowników.
- W przetargu złożyło ofertę trzech oferentów: Modertrans Sp. z o.o., PESA SA z Bydgoszczy oraz Konsorcjum Stadler i Solaris - informują przedstawiciele poznańskiego MPK.
Największe szanse na wygraną w przetargu może mieć... bydgoska PESA. To ona zażądała najmniej za dostarczenie 50 tramwajów do Poznania.
Jak dokładnie wyglądają oferty?
PESA zaproponowała: tramwaje w pełni niskopodłogowe, w cenie 7,3 mln zł brutto za jednokierunkowe i 7,8 mln zł brutto za dwukierunkowego tramwaje. W sumie kontrakt wyniósłby 387 mln zł brutto.
Konsorcjum Stadler i Solaris zaproponowało tramwaje w 84 proc. niskopodłogowe. Jednokierunkowe w cenie 8,8 mln zł, dwukierunkowe w cenie ponad 9,5 mln zł brutto. W sumie kontrakt miałby być wart ponad 462 mln zł brutto.
Z kolei Modertrans zaproponował całkowicie niskopodłogowe tramwaje w cenie 7,7 mln zł brutto (jednokierunkowe) i 8 mln zł brutto (dwukierunkowe). Łącznie 397 mln zł brutto.
Co teraz? Komisja przetargowa sprawdzi oferty pod względem formalnym. Następnie oceni je merytorycznie. Najważniejszym kryterium (aż 80 proc. możliwych do zdobycia punktów) zostanie przyznanych za cenę.
W naszej galerii znajdziecie tramwaje, które dotychczas produkowała bydgoska PESA. Nie oznacza to, że w przypadku wygranej takie właśnie pojazdy dostarczy do Poznania.
Tutaj znajdziecie zdjęcia najnowszego produktu firmy Modertrans - Moderusa Gamma.
Moderus Gamma: Designerski tramwaj z Poznania - ma gniazda U...
