Podczas festiwalu z okazji Nocy Kupały na Białorusi w pierwszy weekend lipca doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. W mieście Aleksandria wiatr uniósł w powietrze dmuchane zamki, wewnątrz których przebywała około setka dzieci.
Siedem osób trafiło do szpitala.
To Cię może też zainteresować
Jak podają lokalne media, wichura zerwała trampoliny i uniosła dmuchane zamki, na których bawiły się dzieci. W wyniku wypadku siedem osób zostało rannych - czworo dzieci i troje dorosłych. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala przez karetki pogotowia, które pełniły służbę podczas imprezy. Jak informują media, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Całe zdarzenie zostało nagrane i opublikowane w mediach społecznościowych oraz na YouTube.
Wszystkie okoliczności wypadku na festiwalu w Aleksandrii wyjaśnia milicja.
Do podobnego zdarzenia doszło w mieście Akureyri w północnej Islandii. Silny wiatr uniósł nadmuchiwany zamek z ponad setką bawiących się dzieci. Siedem rannych osób trafiło do szpitala - podała lokalna policja. Śledztwo w sprawie narażenia dzieci na niebezpieczeństwo prowadzi islandzka policja.