https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy z terenu objętego stanem wyjątkowym: Pomoc do nas nie płynie. Rząd: Uruchomiliśmy wypłaty

Maciej Badowski
Stan wyjątkowy został wprowadzony 2 września na 30 dni. Po upływie tego okresu zdecydowano o przedłużeniu go o kolejnych 60 dni.
Stan wyjątkowy został wprowadzony 2 września na 30 dni. Po upływie tego okresu zdecydowano o przedłużeniu go o kolejnych 60 dni. Wojciech Wojtkielewicz/ Polska Press
- Od wielu tygodni na naszej wschodniej granicy mamy di czynienia ze stanem wyjątkowym. Przyjęto regulacje, które miały pomóc tym, którzy są doświadczeni decyzją o wprowadzeniu stanu na tamtych terenach i w praktyce zamknięciu ich legalnie prowadzonych działalności gospodarczych- mówił senator Krzysztof Kwiatkowski. Jak tłumaczył, do większości podmiotów znajdujących się w strefie wyjątkowej „nie napłynęła ani jedna złotówka pomocy”. Rząd informuje natomiast, że pieniądze już są wypłacane

- Od wielu tygodni na naszej wschodniej granicy mamy di czynienia ze stanem wyjątkowym. Przyjęto regulacje, które miały pomóc tym, którzy są doświadczeni decyzją o wprowadzeniu stanu na tamtych terenach i w praktyce zamknięciu ich legalnie prowadzonych działalności gospodarczych- mówił w środę w Senacie podczas konferencji prasowej „Dramat na granicy – brak pomocy dla zamkniętych firm” przewodniczący Komisji Ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski.

- Na tym posiedzeniu Senatu będziemy się zajmować kolejnym projektem, który tę granicę może regularnie rozszerzyć i w praktyce wprowadzić te regulacje na następnych terenach. Warto, żeby wszyscy dowiedzieli się jak pomoc państwa wygląda, a w zasadzie nie wygląda- tłumaczył dalej.

Jednocześnie przyznał, że Komisja Senacka wprowadziła duża grupę poprawek do tego projektu, żeby ta pomoc była większa. - Dzisiaj publicznie deklaruję, że na posiedzeniu plenarnym zgłoszę kolejną poprawkę wyłączającą tzw. zasady pomocy de minimis- zapowiedział. Ponieważ jak wyjaśnił, przepis prawa niedostosowany do rzeczywistości powoduje, że ludzie prowadzący swoje biznesy na tym terenie "mogą się pożegnać z przedsiębiorstwami, które rozwijali".

- Okazuje się, że państwo polskie w sposób nieludzki, głupi i zły zamykając ludziom legalnie prowadzoną działalność gospodarczą nie zadbało nawet o to, żeby z tego tytułu wypłacić stosowne odszkodowania- poinformował.

W konferencji, udział wzięli także przedsiębiorcy z terenu objętego stanem wyjątkowym oraz sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński, który przyznał, że zapis pomocy de minimis w wysokości 200 tysięcy euro "dla tak dużych przedsiębiorców zatrudniających wielu pracowników jest niewystarczający". - Ta pomoc dzisiaj w ogóle do nich nie dociera- stwierdził. - Apelujemy o zmianę ustawy, apelujemy o to, żeby ta pomoc wreszcie dotarła do przedsiębiorców- mówił.

Z kolei Andrzej Malinowski, właściciel hotel Żubrówka w Białowieży dopytywany przez dziennikarzy, przyznał, że przedsiebiorcy nie zgadzają się z "przekazem medialnym". - Te pieniądze nie płyną, mogę mówić za swój hotel oraz za pozostałych. My dopiero wczoraj złożyliśmy wniosek o pomoc- przyznał i dodał, że "nie wie dlaczego mówimy o pomocy, skoro to nie z naszej winy został wprowadzony stan wyjątkowy, dlatego raczej mówiłbym tutaj o rekompensacie".

Dlaczego dopiero wczoraj złożył wniosek? - Ponieważ od września czekaliśmy na tzw. przyjazne rozwiązania. Teraz już nie mamy wyjścia. Złożyliśmy wniosek o miesiąc, dlatego, że regułą de minimis jesteśmy ograniczeni. Co z tego, że ustawodawca określił wysokość pomocy na 65 proc. obrotu w miesiącach: czerwcu, lipcu i sierpniu, kiedy z drugiej strony jest to ograniczone tymi 65 proc.- pytał i dodał, że "jeżeli ktoś wcześniej korzystał z pomocy de minimis, tak jak my, starcza nam tej pomocy na 3 tygodnie września".

- Pomoc do nas nie płynie, a jeżeli już dostaniemy pieniądze, to tylko i wyłącznie za wrzesień, ponieważ za październik nie mamy już możliwości starać się o te pieniądze. Dlaczego? Ponieważ pomoc jest określona na 200 tysięcy euro- wyjaśnił przedsiębiorca z terenu objętego stanem wyjątkowym.

W połowie listopada wiceminister spraw wewnętrznych Paweł Szefernaker poinformował, że wojewodowie z terenów przygranicznych zaczęli wypłacać rekompensaty. - Wypłaty dokonywane są zgodnie z procedurami, nie ma w tej kwestii żadnych opóźnień. Nie pozostawimy przedsiębiorców bez pomocy państwa. Wszyscy, którzy złożyli wnioski zgodnie z zasadami, otrzymają do końca przyszłego tygodnia rekompensaty- zapowiadał.

Jak czytamy na stronach rządowych, "do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło łącznie 100 wniosków o rekompensatę, Lubelski Urząd Wojewódzki otrzymał 39 takich wniosków. Rekompensaty przysługują przedsiębiorcom w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego".

- Ustawa o rekompensatach dla przedsiębiorców w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego i lubelskiego weszła w życie 4 października br. Zgodnie z ustawą, wojewoda ma 14 dni na rozpatrzenie wniosku i 30 dni na wypłacenie rekompensaty- przypomniano.

W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, stan wyjątkowy został wprowadzony 2 września na 30 dni w części województw: podlaskiego i lubelskiego. Po upływie tego okresu zdecydowano o przedłużeniu go o kolejnych 60 dni. To jednak ostatnie możliwe przedłużenie. Oznacza to, że stan wyjątkowy ostatecznie zakończy się 2 grudnia.

Rekompensatę ustalono w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu wnioskodawcy ze świadczonych usług lub prowadzonej działalności w okresie obejmującym czerwiec, lipiec i sierpień br.

Chcąc umożliwić dalsze działania "mające na celu ochronę granicy w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego", przygotowano nowelizację ustawy o ochronie granicy państwowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Towarzyszu Morawiecki, wypłacaj kasę inaczej przegracie nawet w gminach, gdzie pojawienie się kaczora otwiera wielu osobom buzie (w celu wiadomo jakim)...
G
Gość
Największe wsparcie okazali by politycy, gdyby ruszyli solidarnie na mur - wszystkich opcji politycy łączcie się i przypuśćcie szturm na granicę polsko-białoruską - tak powinno być bo to wina polityków (od wieków), że powstają konflikty.

I pokazać szturm polskich polityków w TV - ludzie obejrzą i wyciągną wnioski

Nie wysyłać przy tym młodych szeregowych (mamy nadmiar generalicji, którzy nie chcą prochu wąchać) i policjantów - oni nie odpowiadają za grzechy polityki..
G
Gość
Czekajcie, Duda już w boksie startowym, długopis osiąga temperaturę pracy - wówczas dostaniecie kasę od pinokio i kaczora (Ziobro trzyma niestety tylko dla swoich)
G
Gość
Do mnie pomoc też nie płynie, mam notomiast solidarnie dorzucac się do pomocy dla innych, może niech obajtek, horała i inne tuzy pis dorzucą się solidarnie do pomocy dla mnie.
z
zgierz
Spokojnie, gminy piszą uchwały solidarnościowe - bądźcie cierpliwi a Duda da
G
Gość
25 listopada, 11:21, Kapral:

Dlaczego przedsiębiorcy wymądrzali się w czasach bezrobocia ,że jak się coś komuś w pracy nie podoba to niech sobie zmieni bo mamy kapitalizm i prawa rynku a jak teraz są w trudnej sytuacji to latają do rządu,żeby ich pogłaskał i przytulił?

25 listopada, 15:39, Gość:

Jaki kapitalizm? to jest PiSbolszewizm z nutką katofaszystowską...

cytuje wybiórczą jak wcześniej dzieła zebrane marksa i lenina, pewnie były ormowiec :)

G
Gość
24 listopada, 14:08, Gość:

Pomocy ani piniedzy NIE bedzie!!

25 listopada, 11:48, Gość:

Piniedzy nie bylo, nie ma i nie bedzie, tp po pierwsze, a po drugie: Ten kto wierzy w slowa pisiorow i Pinokie to postradal rozum. Tak bylo, jest i bedzie...

25 listopada, 16:59, Gość:

Ty i tobie POdobni jesteście gotowi się nawrócić i zacząć modlić aby tak było.

25 listopada, 17:48, Gość:

pisiory Wam nie dadzą kasy, bo poszła na podwyżki dla swoich i na majątki obajtka.

opętany przez TVN w akcji :)

G
Gość
24 listopada, 14:08, Gość:

Pomocy ani piniedzy NIE bedzie!!

25 listopada, 11:48, Gość:

Piniedzy nie bylo, nie ma i nie bedzie, tp po pierwsze, a po drugie: Ten kto wierzy w slowa pisiorow i Pinokie to postradal rozum. Tak bylo, jest i bedzie...

25 listopada, 16:59, Gość:

Ty i tobie POdobni jesteście gotowi się nawrócić i zacząć modlić aby tak było.

pisiory Wam nie dadzą kasy, bo poszła na podwyżki dla swoich i na majątki obajtka.

G
Gość
24 listopada, 14:08, Gość:

Pomocy ani piniedzy NIE bedzie!!

25 listopada, 11:48, Gość:

Piniedzy nie bylo, nie ma i nie bedzie, tp po pierwsze, a po drugie: Ten kto wierzy w slowa pisiorow i Pinokie to postradal rozum. Tak bylo, jest i bedzie...

Ty i tobie POdobni jesteście gotowi się nawrócić i zacząć modlić aby tak było.

R
Roman
24 listopada, 12:42, Gość:

ważne że płynie ściek informacyjny w tvPIS i peany pochwalne pod adresem Pinokia

24 listopada, 20:30, Gość:

Taki jesteś do przodu. A Tusk nie odpowiada na pytania dziennikarzy. Z Polsatu go zapytał o propozycje na Covid to zbył go bez odpowiedzi. Może nie wie co mówić. Chce wprowadzenia przymusu szczepień. PO się chwali, że ma najwięcej zaszczepionych i powinno się wprowadzać szczepienia przymusowo. Niech spadają do Niemiec.

Polsat to taki mały TVPiS!

G
Gość
25 listopada, 11:21, Kapral:

Dlaczego przedsiębiorcy wymądrzali się w czasach bezrobocia ,że jak się coś komuś w pracy nie podoba to niech sobie zmieni bo mamy kapitalizm i prawa rynku a jak teraz są w trudnej sytuacji to latają do rządu,żeby ich pogłaskał i przytulił?

Jaki kapitalizm? to jest PiSbolszewizm z nutką katofaszystowską...

G
Gość
24 listopada, 14:08, Gość:

Pomocy ani piniedzy NIE bedzie!!

Piniedzy nie bylo, nie ma i nie bedzie, tp po pierwsze, a po drugie: Ten kto wierzy w slowa pisiorow i Pinokie to postradal rozum. Tak bylo, jest i bedzie...

K
Kapral
Dlaczego przedsiębiorcy wymądrzali się w czasach bezrobocia ,że jak się coś komuś w pracy nie podoba to niech sobie zmieni bo mamy kapitalizm i prawa rynku a jak teraz są w trudnej sytuacji to latają do rządu,żeby ich pogłaskał i przytulił?
G
Gość
Jak zwykle- dla tych ktorzy rzeczywiscie potrzebuja pomocy- Kaczanowy

zad wydziela odchody.
K
Kierowca TIR
Cwaniaki prywaciarze myśleli, że znowu zarobią na kombinacjach a tu lipa! Kto tam zaglądał rok temu o tej porze roku?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski