To już nie jest niespodzianka, to olbrzymia sensacja. W 17. kolejce ekstraklasy Artego na Glinkach pokonało CCC Polkowice 88:86.
<!** Image 2 align=none alt="Image 184354" sub="Z Joanną Walich o piłkę walczy Djenebou Sissoko (Artego) Fot.: Tadeusz Pawłowski">- Nie uwierzycie, ale w nocy z piątku na sobotę miałem sen, że jest remis i kilka sekund do końca meczu z CCC. Jak się skończyło we śnie nie wiem, bo się obudziłem - powiedział tuż po spotkaniu trener Artego, Adam Ziemiński.
CCC, które dotąd w lidze doznało tylko dwóch porażek, a ostatnio awansowało do II etapu Euroligi, przyjechało do Bydgoszczy w 9-osobowym składzie - bez narzekającej na ból kregosłupa Ivy Perovanović, pozyskanej ostatnio Amerykanki Jantel Lavender oraz Agnieszki Bibrzyckiej, której kontrakt obowiązuje od 1 lutego. Wśród gospodyń natomiast zabrakło ciągle leczącej kontuzję Agnieszki Szott.
Zwroty akcji
Pojedynek obfitował w wiele zwrotów akcji, stał na dobrym poziomie, a końcówka oglądana na stojąco przez żywiołowo dopingujących bydgoszczanki kibiców - wręcz niesmowita.
Pierwsza połowa należała do gospodyń, m.in. nieskuteczności ich rywalek z dystansu (0/10 za 3 pkt). Potem goście zabrali się za robotę i w 35 min polkowiczanki objęły 10-punktowe prowadzenie (73:63). Bydgoszczanki jednak nie rezygnowały i w ten sposób doszło do dramatycznej końcówki.
<!** reklama>Na 41 sekund przed finalową syreną było już 80:75 dla Artego. Zza linii 6,75 m trafiła jednak Evanthia Maltsi (80:78). Następne akcje bydgoszczanek były przerywane faulami, ale bezbłędna na linii rzutów wolnych była Renee Taylor. Niestety, 6 sekund przed końcem wyrównała (86:86) Joanna Walich. Adam Ziemiński wziął czas. Piłkę z boku na środku boisko wyprowadzała Taylor, która dostrzegła pod koszem Paulinę Kuras. Najmłodsza na parkiecie zawodniczka niemal równo z syreną dopełniła formalności.
Niespodziewany bonus
- Nie tak ta akcja miała wyglądać - przyznał Ziemiński. - Taylor miała podać do wysokiej, przejąć od niej piłkę i zagrać jeden na jeden. Na szczęści dostrzegła „Młodą”, której w obronie odpuściła Waleria Musina. Ale oczywiście nie mam o to do Renee pretensji - dodał.
- Ta wygrana jest takim niespodziewanym bonusem i daje nam lepszą pozycję w walce o ósemkę play off. Wszystkie moje dziewczyny włożyły całe serce w grę i chcę im za to podziękować - podsumował mecz Ziemiński.
Olbrzymiego sukcesu Artego nie umniejsza fakt, iż rywalki sprawiały wrażenie, iż zwycięstwo chcą odnieść jak najmniejszym wysiłkiem. Zgodził się z tym obecny na trybunach znany w przeszłości trener, a obecnie komentator telewizyjny, Mirosław Noculak.
- Drużyna CCC nie była odpowiednio skoncentrowana, potraktowała ten mecz lekko, co skwapliwie wykorzystało Artego - powiedział.
W sobotę, 28 stycznia, Artego zmierzy się w Gdyni z Lotosem.
4Pozostałe wyniki 17. kolejki PLKK i tabelka: Odra - Widzew 69:75, ROW - Energa 62:79, Tęcza - AZS Gorzów 62:66, ŁKS - Wisła 64:72, Lider - Lotos Gdynia 63:77, MUKS Poznań - INEA AZS Poznań 56:43.
1. Wisła Kraków | 17 | 33 | 1294:986 |
2. Lotos Gdynia | 17 | 30 | 1327:1028 |
3. CCC Polkowice | 16 | 29 | 1201:926 |
4. ROW Rybnik | 17 | 29 | 1146:1043 |
5. Energa Toruń | 17 | 28 | 1310:1150 |
6. AZS Gorzów | 17 | 27 | 1146:1090 |
7. Artego Bydgoszcz | 17 | 26 | 1157:1199 |
8. ŁKS Łódź | 16 | 25 | 1117:1084 |
9. Lider Pruszków | 17 | 24 | 1063:1100 |
10. Widzew Łódź | 17 | 23 | 1077:1236 |
11. Odra Brzeg | 16 | 20 | 961:1088 |
12. Tęcza Leszno | 16 | 20 | 927:1093 |
13. MUKS Poznań | 17 | 20 | 997:1279 |
14. INEA AZS Poznań | 17 | 17 | 785:1206 |
Fakty
Artego - CCC Polkowice 88:86 (14:20, 23:12, 24:31, 27:23).
- Artego: Taylor 23 (2x3), Mowlik 20 (3), Sissoko 14, Koc 13 (2), Kułaga 4 oraz Jimenez 12, Kuras 2, Szymczak-Górzyńska 0.
- CCC: Majewska 24, Frazee 16, Zoll 14, Musina 12 (2), Maltsi 10 (2) oraz Walich 6, Gajda 4.