Promile zaszkodziły karierze

Radni sejmiku województwa jednogłośnie zgodzili się wczoraj na powołanie Kujawsko-Pomorskiej Agencja Innowacyjności. Będzie to nowa spółka samorządu województwa.

Zachęcał do tego w emocjonalnym wystąpieniu profesor Bogusław Buszewski, wybitny chemik i pełnomocnik zarządu województwa ds. rozwoju nauki, badań i wdrożeń i kandydat do pokierowania agencją. Mówił o konieczności sprzężenia pomiędzy nauką a biznesem, o tworzeniu inteligentnych specjalności, właściwym wykorzystaniu potencjału naukowego i ekonomicznego regionu. Po dosyć długiej dyskusji dotyczącej sposobu funkcjonowania i zarządzania K-PAI radni ze wszystkich klubów zdecydowali się poprzeć ten pomysł.<!** reklama>

- Z szeroko rozumianej innowacyjności chcemy uczynić jeden ze znaków firmowych województwa, pokładając w budowanej właśnie agencji i programie komercjalizacji badań naukowych wielkie nadzieje - podkreślał marszałek Piotr Całbecki.

Sto procent i sto tysięcy

Kujawsko-Pomorska Agencji Innowacyjności będzie spółką z ograniczoną odpowiedzialnością ze stuprocentową własnością samorządu województwa. Jej kapitał zakładowy wyniesie 100 tysięcy złotych. Oprócz prof. Buszewskiego, który prawdopodobnie będzie kierował spółką, ma powstać także stanowisko dyrektora zarządzającego.

Kandydatem jest współpracownik profesora, dr Bartosz Wachulec z Bydgoszczy, który także zaprezentował się na poniedziałkowej sesji.

Sejmik województwa podjął też uchwałę w sprawie nadania honorowego obywatelstwa naszego regionu Mariannie Popiełuszko, matce błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Uroczyste nadanie tytułu odbędzie się podczas czerwcowych obchodów Święta Województwa.

Radny nie dojechał

Bez żadnej dyskusji przyjęto uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnego Zenona Flejtera (PO), który nie pojawił się na poniedziałkowej sesji, przysłał natomiast pismo z rezygnacją. To efekt wydarzeń z minionej środy, kiedy po zakrapianym wieczorze radny zasiadł za kierownicą swojego samochodu i stracił nad nim panowanie. Nie odniósł poważniejszych obrażeń, a zdarzenie, do którego doszło w powiecie żnińskim, zakwalifikowano jako kolizję. Badanie alkotestem wykazało u radnego 1,4 promila.