
Dziś w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy kolejna odsłona procesu Huberta B., właściciela pubu Jack w Bydgoszczy.
- Podstawowym prawem oskarżonego jest prawo obrony. Dziś oskarżony przedstawił skierowania na specjalistyczne badania. Sąd nie jest w stanie rozstrzygnąć, czy oskarżony jest w stanie uczestniczyć w procesie. Zachodzą zatem przesłanki do powołania biegłego, który oceni czy oskarżony może uczestniczyć w rozprawie.
Zatrzymanie mężczyzny, który napadł na przechodnia w Bydgoszczy

Hubertowi B. zarzuca się prowadzenie prac budowlanych bez wymaganego zezwolenia oraz spowodowanie bezpośredniego zagrożenia, że budynek się zawali.

Mężczyźnie grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
- Na etapie postępowania mężczyzna nie przyznawał się do winy, przedstawił swoją linię obrony - mówi prokurator. - Są jednak opinie biegłych, z których jasno wynika, że prowadzenie prac budowlanych w Pubie Jack wiązało się ze stwarzaniem zagrożenia.

Sąd wyznaczył kolejny termin rozprawy na 27 listopada na godz. 9.