Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem numer 1331

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Bydgoszczanin po udarze mózgu, wrócił do domu - nie mówił i był sparaliżowany. Opiekuje się nim żona, która sama potrzebuje medycznej pomocy. Stanisław S. przeżył udar mózgu. Po hospitalizacji został wypisany do domu.

Bydgoszczanin po udarze mózgu, wrócił do domu - nie mówił i był sparaliżowany. Opiekuje się nim żona, która sama potrzebuje medycznej pomocy.

Stanisław S. przeżył udar mózgu. Po hospitalizacji został wypisany do domu.

- Byłam zrozpaczona, bo nie wiedziałam, jak mam sobie z nim poradzić - wspomina ze łzami w oczach pani Rozalia. - Krzyczałam nawet w szpitalu. Bałam się bardzo, bo mąż był jak roślinka, a ja mam rozszczep kręgosłupa i złamane dwa kręgi. Zostaliśmy sami, bez pomocy. Byłam na skraju załamania, chciałam popełnić samobójstwo, wszystko sobie przygotowałam. Moja koleżanka, to zrobiła... Nie zabiłam się, bo kto zająłby się Stanisławem?

Pani Rozalia starała i stara się umieścić męża na oddziale rehabilitacji neurologicznej.

- Błagałam, prosiłam, byłam w kilku szpitalach, w końcu dostałam skierowanie dla męża - opowiada pani Rozalia. - Poszłam do szpitala wojskowego, tam zarejestrowano męża na 1331 miejscu. Pani Rozalia na rehabilitację wydaje ponad 700 złotych miesięcznie.

- Nie mam już więcej pieniędzy. Wszystko wydałam - mówi z płaczem - ale to dzięki temu mój mąż może już usiąść. Czasami zrobi przy chodziku dwa kroki. Niestety, nic nie mówi i musi nosić pampersy.

<!** reklama>W Szpitalu Uniwersyteckim im J. Biziela dowiedzieliśmy się, że chory nie mógł w nim dłużej zostać, ponieważ hospitalizację zakończono. Poza tym, w „Bizielu” nie ma oddziału wczesnej rehabilitacji neurologicznej. Taki oddział jest w szpitalu wojskowym. Chorzy czekają 651 dni na to, by się tam znaleźć.

- Nie mogę przyspieszyć przejęcia, bo w kolejce czeka ponad 1300 pacjentów. Dla każdego z nich rehabilitacja jest bardzo ważna - mówi płk Krzysztof Kasprzak, komendant X Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką.

Jak nas poinformowała Barbara Nawrocka, rzecznik oddziału NFZ na rehabilitację neurologiczną w regionie przeznaczono w tym roku ponad 8,9 mln zł. Usługi świadczy 10 jednostek, w tym szpital wojskowy i Szpital Uniwersytecki nr 1.

- W naszej klinice są 32 łóżka - wyjaśnia Marta Laska, rzecznik „Jurasza”. - Pacjenci, którzy mają urazy i natychmiastowe skierowanie, powinni być przyjmowani od razu. Są też pacjenci zapisywani na przyjęcie pierwsze i wtórne. Tu czas oczekiwania wynosi nawet kilkanaście miesięcy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!