https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes nie płaci na czas i przeprasza dużymi literami

Pracownicy nie dostali jeszcze pieniędzy za kwiecień. Od grudnia firma płaci im na raty
Pracownicy nie dostali jeszcze pieniędzy za kwiecień. Od grudnia firma płaci im na raty Tomasz Czachorowski
Spółka Micros jest w tarapatach finansowych. Razem z nią sprzątaczki i ochroniarze, którzy sporą grupą stanęli wczoraj przed jej biurem, żądając zaległych wypłat. Zamiast pieniędzy dostali... oświadczenie pana prezesa.

Na schodach okazałej willi przy ulicy Dąbrowa w Bydgoszczy stanął Ryszard Paradowski, jeden z kierowników spółki i z zakłopotaniem zaczął czytać oświadczenie prezesa zarządu Józefa Lipińskiego.
[break]

Treść pokrótce: zaległe wynagrodzenia za kwiecień zostaną wypłacone do połowy czerwca, opóźnienia wynikają z „pogorszenia płynności finansowej”, pan prezes przeprasza pracowników oraz ich rodziny. „Przepraszam” napisano dużymi literami, lecz kierownik Paradowski nie umiał tych wielkich liter odpowiednio zaakcentować.
Ludzie usłyszeli jeszcze, że prezes jest na zwolnieniu lekarskim, mimo to intensywnie działa w sprawie sprzedaży udziałów zagranicznemu inwestorowi.
- Byli dzisiaj Francuzi, ale jak zobaczyli tych ludzi przed bramą, to uciekli - mówi na boku jeden z pracowników biura. - Co tu dużo gadać, szef przeinwestował i tyle - dodaje mężczyzna.

Zmęczeni i zdenerwowani pracownicy Microsu na oświadczenie Józefa Lipińskiego zareagowali najpierw śmiechem, a potem rezygnacją. Po godzinie stania przed furtką rozeszli się do domów bez niczego.
Nie dostają wypłat od kwietnia, a od grudnia firma płaci im na raty. Zresztą nie zarabiali tu przyzwoicie. Tysiąc złotych miesięcznie na umowie śmieciowej albo najniższa krajowa, to przeciętne pensje pracowników Microsu. Sprzątali klatki schodowe, grabili liście, odśnieżali, pilnowali obiektów, obstawiali nawet sądy.
- Czyli dzisiaj pieniędzy nie dostaniemy? Nie będzie przelewów? - pytali człowieka na schodach.
- Przelewy systematycznie wychodzą - odpowiadał Ryszard Paradowski.
- Od grudnia to słyszymy - denerwowali się zgromadzeni.
- Nam zalegają inne firmy - bronił się kierownik. Nie umiał jednak powiedzieć, jak bardzo zadłużony jest Micros, ani tego, ile winne są spółce inne firmy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jedna z Was
KOCHANI!
JEST ODZEW Z TVN UWAGA!
TERAZ PROSZE NIECH PRACOWNICY DZWONIA DO TVN UWAGA I PODAJA NAMIARY NA SIEBIE.
PROSCIE O ROZMOWE Z REDAKTOR PANIA ANNA MONKOS, KTORA ZAJMIE SIE NASZYM PROBLEMEM.
NA DOWOD , ZE NIE KLAMIE PRZESYLAM COPY TRESCI WIADOMOSCI z KONTAKT UWAGA TVN - odpowiedz otrzymalam po naswietleniu sprawy wczoraj.

Od:
Monkos Anna

Wiadomośc wysłana przez formularz kontaktowy serwisu UWAGA!

Dobry wieczór,

poproszę o numery telefonu, skontaktuję się z Państwem

Z poważaniem,

Anna Monkos

TERAZ WSZYSTKO ZALEZY OD NAS ! DZWONIMY! PODAJEMY NAMARY POKRZYWDZONYCH PRACOWNIKOW Z CALEGO KRAJU!

ADRES MAIL DO PANI REDAKTOR TVN UWAGA

[email protected]
p
prawo
Ludzie, dlaczego nie strajkujecie pod firma? Dlaczego odchodzicie do domow z pustymi rekami? Powolajcie sztab reprezentacyjny wszystkich pracownikow i domagajcie sie wyplaty w imieniu wszystkich pokrzywdzonych pracownikow. Telewizja regionalna owszem, ale trzeba problem zglosic do wiekszej stacji np TVN "Uwaga" Wlasciciel postepuje niezgodnie z prawem, wiec nalezy zglosic ten fakt do prokuratury o pociagniecie do odpowiedzialnosci na podstawie KC. Zglaszajac mediom, nic nie tracicie , poniewaz ta firma jest niewyplacalna, ale posiada dobra materialne, ktore mozna spieniezyc w drodze licytacji i mysle, ze niebawem Pan "Prezes" owego majtku sie pozbedzie. Niestety nie otrzymacie zaleglych wyplat, jeszcze raz podkreslam, jest juz to niemożliwe.Siedzac we wlasnych domach niczego jeszcze raz powtarzam nie wskoracie, strajk przed siedziba ( zaprzestancie pracy dla fikcyjnej juz firmy) i domaganie sie zaleglych wyplat z odsetkami - pozdrawiam i powodzenia.
e
egon40
prywaciarze zawsz walki krecili w kazdej branzy wszedzie znajomi zus skarbowka wejscia na robote w budowlance to juz parodia jest ile kasuja a ile placa i nielicza sie z ludzmi ze maja rodzine walki kreca a zus i skarbowka to toleruje takie czasy mamy do zlodzieji i kretaczy
A
Anka
Na co liczą,Ci co jeszcze wykonują pracę?Wypłat już nie otrzymają.Zamiast pracować na złodziei,szukajcie nowej pracy.
o
ochrona
ludzie zacznijmy się organizować na wielki protest pod siedziba firmy to prawo musi być zmienione oni nie mogą dostawac kasy z pefronu w czerwcu nie będzie na wyplaty nie siedzcie na obiektach oni wezma za obiekty a wam nic już zgłoszone do tvn i uwaga i Polsat w Krakowie sa zadlozeni w zus na 1500000 to fakt scodzic z obiektu
j
jaro
Sobie luksusowe samochody, wille i wczasy na Majorce a ludziom stawki po 5 zł na godzinę, umowy-zlecenia, przekręty na składkach ZUS i ... Tak działają prawie wszystkie firmy i nie ma na nie sposobu... Poczekajmy na otwarcie kolejnych marketów typu IKEA, PIOTR i PAWEŁ...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski