Oto wstępne ustalenia dotyczące futbolu klubowego:
1. Jeśli sytuacja pozwoli, zostaną podjęte maksymalne wysiłki, aby wszystkie rozgrywki w ligach krajowych oraz europejskich pucharach zostały ukończone do 30 czerwca 2020 roku. Finał Ligi Mistrzów ma odbyć się 27 czerwca, a Ligi Europy 24.
2. Nie będzie ekskluzywności terminów dla poszczególnych rozgrywek: ligi krajowe będą mogły być rozgrywane w środku tygodnia, a mecze w europejskich pucharach w trakcie weekendów.
3. Terminy rund eliminacyjnych do europejskiej pucharów w sezonie 2020/21 zostaną ustalone w zależności od zakończeniu poszczególnych lig krajowych.
Co na to Ekstraklasa? Na razie nie wiadomo, kiedy rozgrywki o mistrzostwo Polski zostaną wznowione. Na pewno piłkarze nie wrócą już na boisko w marcu. - Zwracaliśmy uwagę, że do rozegrania sezonu do końca, konieczne było nie tylko przesunięcie EURO, ale także rund kwalifikacyjnych w pucharach europejskich, w których nasze drużyny miały pierwotnie wystartować już w pierwszym tygodniu lipca. Teraz decyzje UEFA dają taką możliwość – tłumaczy prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki.
- Musimy jednak cały czas pamiętać, że wznowienie meczów i dokończenie sezonu będzie ostatecznie uzależnione od sytuacji w kraju oraz decyzji klubów i PZPN. Niezależnie, pracujemy z klubami nad rozwiązaniami mającymi na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom pandemii dla ligi – dodaje Animucki.
Po 26. kolejkach liderem PKO BP Ekstraklasy jest Legia Warszawa (51 pkt). Drugi jest Piast Gliwice (43), a trzecie miejsce zajmuje Cracovia (42).
