– Dzisiaj dla Polski lokalnej proponujemy absolutnie bezprecedensowe programy inwestycyjne i Samorządowy Polski Ład. Dochody, które są wyższe, niż samorządowcy sami zaplanowaliście, a więc najlepszy dowód na to, że Polski Ład, uzdrowione finanse publiczne po naszych poprzednikach, to nie tylko pieniądze na wielkie programy społeczne, na programy infrastrukturalne, ale także na stabilizacje i wzrost dochodów dla samorządów – oświadczył premier Mateusz Morawiecki w Kamieńcu Ząbkowickim (woj. dolnośląskie).
Ustawa w ciągu dwóch tygodni
Szef rządu poinformował, że aby dopomóc w „stabilizacji wydatków i przychodów, rząd przygotuje w ciągu dwóch tygodni projekt ustawy, w którym przekaże w IV kwartale 8 mld zł na poczet wydatków przyszłorocznych, tak żeby stabilizować wydatki bieżące samorządów”.
Trzy filary
Premier oświadczył, że program ma się składać z trzech filarów. Pierwszym z nich będzie „stabilizacja dochodów bieżących”. - W samorządach dochody bieżące i wydatki bieżące muszą się równoważyć lub mniej więcej się równoważyć. Aby dopomóc w tej stabilizacji rząd przygotuje w ciągu dwóch ustawę, w której przekażemy 8 miliardów złotych jeszcze w czwartym kwartale na poczet wydatków przyszłorocznych - zapowiedział szef rządu.
Wskazał, że to samorządy zadecydują, na co będą chciały przeznaczyć te pieniądze.
Szef rządu przekazał, że środki dla samorządów będzie dzielił „sprawiedliwy algorytm”, ale z „pewnym sufitem i podłogą”. - Czyli uwzględni pewnego rodzaju różnicę dochodów pomiędzy najbardziej bogatymi gminami, miastami, powiatami, a tymi najmniej zamożnymi – tłumaczył premier.
Drugim filarem ma być „stabilizacja dochodów” . Jak tłumaczył Morawiecki, pod tym pojęciem kryje się „mechanizm stabilizacji - można go nazwać 1/12 - czyli dochody podzielone w sposób taki, aby w przewidywalny sposób wpadały do kasy budżetu gminy, budżetu powiatu, czy miasta”.
Trzecim filarem ma być „subwencja inwestycyjna, która co roku będzie przekazywana samorządom, aż „do odwołania”. - Tak długo, jak my będziemy rządzili, to na pewno – mówił premier.
Dodał, że w wyniku zaproponowanych przez rząd zmian dochody bieżące samorządów w przyszłym roku będą wyższe o 4,6 proc. od prognozowanych.
Budka: Dalsze uzależnianie samorządów od widzimisię rządu
Do rządowych propozycji odniósł się przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. - Dziś samorząd potrzebuje nowego modelu finansowania, w tym stałego zwiększenia dochodów własnych. Propozycje premiera Morawieckiego to dalsze uzależnianie samorządów od widzimisię rządu. To nie jest reforma, to kreatywna księgowość, na którą nikt już nie da się nabrać – napisał na Twitterze.
