Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawica protestuje przeciw likwidacji antyaborcyjnej wystawy

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
- Dokładnie tego właśnie twórcy wystawy oczekiwali. Dzięki zamknięciu wystawy jej efekt marketingowy zyskał wymiar ogólnopolski - mówią nieoficjalnie urzędnicy.

- Dokładnie tego właśnie twórcy wystawy oczekiwali. Dzięki zamknięciu wystawy jej efekt marketingowy zyskał wymiar ogólnopolski - mówią nieoficjalnie urzędnicy.

<!** Image 2 align=none alt="Image 188617" sub="Ratusz zapewnia, że wystawa może stanąć ponownie, ale w innym miejscu. To nie temat aborcji, a obecność wizerunku Adolfa Hitlera w miejscu egzekucji bydgoszczan, zbulwersowała prezydenta Bydgoszczy (Fot.: Dariusz Bloch)">

- Bydgoszcz miastem niewiarygodnym! Miasto zawarło umowę z fundacją „Pro-Prawo do życia”. Wystawa na Starym Rynku miała stać do 28 kwietnia. Pan prezydent Bruski kazał ją zdemontować dzisiaj. Bo była drastyczna! Drogi Panie Prezydencie! Aborcja jest drastyczna! A wystawa uświadamiała ten fakt zwolennikom „zabiegu”. Pan jednak wyraził na nią zgodę i właśnie nie wywiązał się Pan z umowy(...) - pisze poseł Kosma Złotowski. - Czy naprawdę myślał Pan, że wystawa antyaborcyjna będzie pokazywała rozkoszne bobaski śpiące w kołyskach? Te, które śpią w kołyskach, uniknęły abortowania. Te, które mogłyby spać w kołyskach, a zostały abortowane wyglądają tak, jak na tej wystawie. Niestety! - dodaje poseł.

<!** reklama>

Będą dzwonić i mailować

Prawicowe środowiska już organizują akcję protestacyjną. Dotychczas na Facebooku akcja została poparta przez kilkaset osób, jej autorzy namawiają do interwencji telefonicznych i mailowych w ratuszu w obronie wystawy. - Na razie żadnych skutków tej akcji nie zauważyliśmy - twierdzi Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - Proszę zrozumieć, że tu nie chodzi o to, że jesteśmy przeciw czy za aborcją. Uznaliśmy, że Adolf Hitler w miejscu kaźni setek Polaków jest zbyt trudny do zniesienia, stąd decyzja o zamknięciu wystawy. Jeśli stowarzyszenie wyznaczy inne miejsce na ekspozycję, nie zakażemy jej prezentacji. Zapewniam też, że wystawa nie została ani zarekwirowana ani tym bardziej zniszczona. Jest przechowywana przy ul. Redłowskiej do czasu zgłoszenia się po nią jej właścicieli.

- Dokładnie o to im chodziło. Organizatorzy doskonale wiedzieli, że prokuratura im niczego nie zarzuci, bo już kilka wcześniejszych doniesień w innych miastach oddalono. Ale temat jest na tyle kontrowersyjny, także poprzez „użycie” Hitlera, że przyniesie reakcję. Dopóki nikt na tę wystawę nie zwracał uwagi, wszyscy siedzieli cicho. Wystarczyło zareagować, by podniosła się fala protestów. Tu nie chodzi o aborcję, tylko o politykę i pokazanie prezydenta jako działacza PO, który popiera aborcję - uważa jeden z urzędników ratusza. - Szybka akcja prawicy tylko potwierdza, że nie był to przypadek.

Bez zdjęcia nie przychodź

Prezydent zarządził jednak, by na przyszłość staranniej sprawdzano, co ma pojawić się na ogólnie prezentowanych wystawach. - Wprowadzamy obowiązek egzekwowania od zgłaszających podmiotów szczegółowej i czytelnej dokumentacji graficznej przedstawianych motywów - tłumaczy Piotr Kurek. - Chcemy wiedzieć dokładnie, jakie konkretnie treści będą prezentowane. Być może wcześniej przy wydawaniu zgody tego elementu zabrakło.

- Na żadnym etapie procedury administracyjnej nie popełniono błędu. W ustawie nie określono, że podmiot występujący o zgodę na organizację wystawy, musi przedstawić wcześniej jej zdjęcia - mówi Krystyna Sztejka, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich bydgoskiego ratusza. - Jednak na podstawie przepisów wewnętrznych będzie można nowe zasady wprowadzić.

Powiesili kartki w proteście

Wczoraj po południu w miejscu wystawy, na stelażach pozostałych po prezentacji, młodzi ludzie powiesili kartki informujące o tym, że zgodnie z umową z miastem do 28 kwietnia w tym miejscu powinna być widoczna wystawa dotycząca aborcji. Wiele osób przystawało i czytało karteczki, nie wiedząc nawet o tym, że wcześniej w tym miejscu istniała kontrowersyjna ekspozycja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!