- Piszę do Państwa, bo już sama nie wiem do kogo mam się zgłosić - tymi słowami rozpoczyna się wiadomość do naszej redakcji zdesperowanej pracownicy jednego ze sklepów na terenie Centrum Handlowego Focus w Bydgoszczy.
Kobieta skarży się, że przy panujących od kilku dni mrozach, w Focusie jest problem z ogrzewaniem.
- Pracodawca robi co może i mamy włączone ogrzewanie na maksa. Niestety pracujemy na parterze i blisko drzwi wejściowych do galerii a klimatyzacja nie działa już od dawna. W sklepie mamy 11 stopni, chodzimy w czapkach i szalikach - relacjonuje nasza Czytelniczka.
Kobieta twierdzi, że telefonicznie zgłaszała problem do dyrekcji Centrum Handlowego Focus, ale bez skutku. - Ciągłe prośby o naprawę nie przynoszą efektów. Dzwoniłam do pani manager, która zastępuje dyrektora, nagrałam się na sekretarkę. Pomimo wielu skarg i próśb, nie ma odzewu - pisze pracownica sklepu.
Skontaktowaliśmy się z dyrekcją Centrum Handlowego Focus i zapytaliśmy o tę sprawę. Z biura dyrekcji otrzymaliśmy następujące wyjaśnienia: "Jako zarządca obiektu, dbamy o prawidłowe funkcjonowanie urządzeń na pasażu, które są regularnie sprawdzane i utrzymywane w pełnej sprawności przez dział techniczny obiektu".
"Jednocześnie każdy najemca posiada możliwość samodzielnego regulowania systemem grzewczym w swoim lokalu. My jako zarządca, troszczymy się o pomieszczenia wspólne, takie jak korytarze czy przejścia, natomiast warunki w poszczególnych sklepach są w gestii najemców" - pisze biuro dyrekcji CH Focus w Bydgoszczy.
Dalej w odpowiedzi czytamy: "W przypadku występowania jakichkolwiek skarg dot. przestrzeni wspólnych, zapewniamy, że podejmujemy natychmiastowe działania w celu rozwiązania problemu i najemcom udzielana jest wszelka możliwa pomoc oraz wsparcie ze strony Dyrekcji CH. Jesteśmy otwarci na wszelkie uwagi i sugestie naszych najemców, a także gotowi do współpracy w celu zapewnienia komfortowych warunków pracy".
Mamy też relację klienta, który wybrał się do kina znajdującego się na terenie CH Focus. Jak mówi, w kinie było bardzo ciepło.
Temperatura w miejscu pracy. Co mówią przepisy?
Temperaturę w miejscu pracy określa Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. W paragrafie 15 zapisano, że w pomieszczeniach pracy należy zapewnić odpowiednią temperaturę, wymianę powietrza oraz zabezpieczenie przed wilgocią, niekorzystnymi warunkami cieplnymi i nasłonecznieniem, drganiami oraz innymi czynnikami szkodliwymi dla zdrowia i uciążliwościami. Z kolei w paragrafie 30 tego rozporządzenia czytamy: "W pomieszczeniach pracy należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metod pracy i wysiłku fizycznego niezbędnego do jej wykonania) nie niższą niż 14 stopni Celsjusza (287 K), chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. W pomieszczeniach pracy, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna, i w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18 stopni Celsjusza (291 K)".
Prawo nie określa natomiast temperatury maksymalnej w miejscu wykonywania pracy.
Przepisy BHP definiują okres zimowy. Występuje on od 1 listopada do 31 marca.
