Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w samo południe

Renata Napierkowska
Przetransportowany do specjalistycznego szpitala mężczyzna z poparzonym w 75 procentach ciałem i zniszczone przez ogień mieszkanie - to skutki sobotniego pożaru, do którego doszło w bloku przy ulicy 700-lecia.

Przetransportowany do specjalistycznego szpitala mężczyzna z poparzonym w 75 procentach ciałem i zniszczone przez ogień mieszkanie - to skutki sobotniego pożaru, do którego doszło w bloku przy ulicy 700-lecia.<!** Image 2 align=none alt="Image 207202" sub="Fot. nadesłane">

Dzięki szybkiej reakcji sąsiadów lokatora z pierwszego pietra, w mieszkaniu którego pojawił się ogień, oraz sprawnej interwencji strażaków pożar w bloku na osiedlu 700-lecia został szybko opanowany. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę przed południem. Tuż przed dwunastą do strażaków dotarła informacja, że w jednym z bloków z okna na trzecim piętrze wydostaje się dym. <!** Image 3 align=none alt="Image 207203" sub="Fot. nadesłane">

Jako pierwsze na miejsce zdarzenia dotarły dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej w Gniewkowie.

- Po przybyciu na miejsce okazało się, że pożar wybuchł w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze, jednak dym przewodami wentylacyjnymi zaczął się wydostawać dopiero dwa piętra wyżej. Po wejściu do lokalu przy drzwiach znaleźliśmy na wpół nieprzytomnego mężczyznę - informuje komendant OSP w Gniewkowie, Sławomir Kościński.<!** Image 4 align=none alt="Image 207204" sub="Fot. nadesłane">

Czterdziestoletni lokator był bardzo poparzony. Jak ustalił przybyły na miejsce lekarz, poparzeniu uległo około 75 procent powierzchni jego ciała. Zarzewiem ognia było najpewniej łóżko, które niemal doszczętnie spaliło się. Czterdziestolatek, który zamieszkiwał lokal, prawdopodobnie spał i dopiero kiedy zaczął się palić, próbował ratować się ucieczką. Przy drzwiach jednak upadł i stracił przytomność. Mężczyzna został najpierw przewieziony do inowrocławskiego szpitala, a stamtąd śmigłowcem przetransportowany do specjalistycznego ośrodka zajmującego się poważnymi poparzeniami. <!** reklama>

W akcji gaszenia zarzewia ognia, obok gniewkowskich strażaków, uczestniczyły też jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Inowrocławia oraz ochotnicy z Gąsek. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się również karetka pogotowia oraz policyjny radiowóz. Lokal, w którym pojawił się ogień wymaga kapitalnego remontu. Szybka i sprawnie przeprowadzona przez strażaków akcja sprawiła, że nie ucierpiały inne lokale w budynku, ani żaden z pozostałych lokatorów. Przyczyny wybuchu pożaru w bloku przy ulicy 700-lecia wyjaśnić ma prowadzone przez policję śledztwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!