Podopieczni Piotra Makowskiego powtórzyli wynik ze stolicy i w „Łuczniczce” pokonali AZS Politechnikę Warszawską 3:0.
<!** Image 2 align=none alt="Image 187956" sub="Na zdjęciu w bloku: Stephane Antiga (wybrany MVP meczu) oraz Andrzej Wrona. Fot. Tymon Markowski">Marcin Nowak, kapitan „Inżynierów”, były zawodnik Delecty, przypomniał po meczu, że w tym sezonie bydgoszczanie wygrali z nimi wszystkie mecze. - Walczyliśmy, chcieliśmy dziś przedłużyć walkę do środy, ale po raz kolejny Delecta okazała się dla nas za silna.
Jego kolega z drugiej strony siatki, kapitan Delecty Wojciech Jurkiewicz podkreślił, że... - Wynik wskazuje, że mecz wygraliśmy łatwo, ale jego przebieg był zupełnie inny, bo jednak było dużo walki. Bardzo zależało nam na zwycięstwie, wygraliśmy po dwóch meczach i zrobiliśmy pierwszy krok ku piątemu miejscu.
<!** reklama>Piotr Makowski, trener Delecty, przyznał, że z powodu świat było mało czasu na przygotowanie do tego meczu. - AZS grał o zwycięstwo, fajnie, że skończyło się 3:0 dla nas. Teraz musimy przygotować się do meczów o piąte miejsce.
Z kolei szkoleniowiec gości Radosław Panas gratulował bydgoskiej drużynie awansu i życzył wygranej w rywalizacji o 5. miejsce, która da prawo gry w europejskich pucharach. - Możecie przeżyć taką samą przygodę w europejskich pucharach, jak my w tym sezonie. Rok temu to my byliśmy krok przed Delectą. Teraz wy macie szansę.
Delecta Bydgoszcz - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (17, 22, 18).
MVP: Stephane Antiga.
Delecta: Antiga (13), Wrona (9), Konarski (11), Siltala (11), Jurkiewicz (8), Masny i Dębiec (libero) oraz Gradowski, Lipiński.
Politechnika: Wierzbowski (1), Kreek (6), Szymański (15), Żaliński (9), Nowak (2), Steuerwald (3) i Olenderek (libero) oraz Zajder, Krzywiecki (1), Mikołajczak (1), Gałązka (4), Gorzkiewicz.
<!** Image 3 align=right alt="Image 187956" sub="Pojedynek kapitanów obu zespołów: Wojciecha Jurkiewicza (Delecta) i Marcina Nowaka (AZS PW). Fot.: Tymon Markowski">W pierwszym meczu w Warszawie 3:0 dla Delecty i końcowe 2-0.
Bydgoszczanie czekają na rywala w walce o 5. miejsce. Jeśli dziś Tytan AZS Częstochowa pokona we własnej hali Farta Kielce (w pierwszym było 3:1 dla AZS), to zagra z Delectą. Wygrana kielczan przedłuży rywalizację o kolejny dzień.
Wygrana i awans Delecty była miłym prezentem dla obchodzącego tego dnia 29 urodziny Roberta Kaźmierczaka, statystyka drużyny i zarazem asystenta trenera przy drużynie Młodej Ligi. A właśnie przed wczorajszym meczem zespół młodej Delecty został uhonorowany pucharem i medalami za wygranie Młodej Ligi w finałowej rywalizacji ze Skrą Bełchatów.