Do końca września skończy się udręka kierowców z powiatu żnińskiego, którzy teraz stoją w kilometrowych korkach na krajowej „piątce”.
<!** Image 2 align=right alt="Image 5320" >Planowane na początek lata roboty związane z modernizacją drogi krajowej nr 5 w Żninie trwają w najlepsze. Miejscowych kierowców już nie dziwią długie kolejki samochodów przy wjeździe do Żnina od strony Bydgoszczy.
Niepotrzebne objazdy?
Czasami rozpoczynają się one tuż przy znaku wjazdowym do Żnina, a niewielu „obcych” kierowców jadących tą trasą wie, że korek można ominąć wjeżdżając do miasta przez Jaroszewo, Bekanówkę i Żnin Wieś. Objazdy można było zrobić już na samym początku robót, ale ruch wahadłowy - według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy - to najlepsze rozwiązanie. - Wszystko jest zawarte w projekcie organizacji ruchu. Na pewno nie było tam zaplanowanych objazdów. Ruch wahadłowy i tak jest najsprawniejszą metodą przepuszczania samochodów przez teren, na którym prowadzone są roboty drogowe - przekonuje Michał Piątkowski z GDDKiA w Bydgoszczy.
Coś dla cyklistów
Robotnicy z firmy wynajętej przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy oprócz nowej nawierzchni będą remontować także chodniki. Powstanie na nich ścieżka rowerowa, która będzie się znajdowała na odcinku pomiędzy ulicami Fabryczną i Ogrodową.
- Powstaną chodniki dla pieszych i rowerzystów. Chcemy w przyszłości zrobić ścieżki dla rowerów także w ciągu ulicy Dworcowej. To warunek, aby ruch jednośladów skierować do parku nad Gąsawką. Mam nadzieję, że odciąży to w większym stopniu z ruchu rowerowego skrzyżowanie ulic Kościuszki, Aliantów, Mickiewicza i Szpitalnej, gdzie dla cyklistów jest niezbyt bezpiecznie - mówi Jarosław Jaworski, burmistrz Żnina.
Prace nad renowacją „piątki” i budową chodników ze ścieżkami rowerowymi mają trwać do końca września.
Drugim newralgicznym miejscem w Żninie jest ul. Dworcowa. Tu modernizacje jezdni i chodników prowadzone są od skrzyżowania z ul. Towarową do krzyżówki z ul. Zamkniętą. Roboty trwają po obu stronach. Niestety, naprawiany jest jeden z najmniej zużytych odcinków drogi.
- O wiele bardziej potrzebny jest remont fragmentu tej ulicy przy wieży ciśnień, w sąsiedztwie torów kolejki - sygnalizują żnińscy kierowcy.