Makabrycznego odkrycia dokonał pod koniec listopada właściciel działki przy ulicy Zagrodowej. Na tyłach opuszczonych magazynów,
na drzewie wisiało ciało psa.
Zwyrodnialec powiesił w Łodzi psa na drzewie. Znęcał się i z...
- Mieszaniec podobny do owczarka niemieckiego był obwiązany drutem i zapętlony na gałęzi drzewa - przypomina kom. Adam Kolasa z KWP w Łodzi. - Analizą sprawy zajęli się funkcjonariusze z VII Komisariatu. Mimo umieszczanych w mediach komunikatów nie było odzewu ze strony ewentualnych świadków. Funkcjonariusze nie dali jednak za wygraną i docierali do okolicznych mieszkańców zbierając kolejne informacje pomocne w rozwikłaniu sprawy. Skrupulatnie gromadzony materiał dowodowy dał podstawę do zatrzymania jednego z okolicznych mieszkańców.

57-letni mężczyzna był kompletnie zaskoczony, kiedy do jego drzwi zapukali policjanci. Twierdził, że uśmiercił psa na zlecenie właścicieli, którzy chcieli pozbyć się zwierzęcia.
- Z relacji podejrzewanego wynika, że śmierć czworonoga mogła nastąpić gdy ciągnął go na smyczy. Pies bowiem stawiał opór co mogło spowodować zadzierzgnięcie się obroży. Będziemy weryfikować czy rzeczywiście pozbycie się czworonoga było wykonane na zlecenie. Podejrzany nie był do tej pory notowany za konflikty z prawem - mówi kom. Adam Kolasa.
57-latek usłyszał zarzut uśmiercenia psa wbrew ustawie o ochronie zwierząt. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Zwyrodnialec powiesił w Łodzi psa na drzewie. Znęcał się i zabił psa [ZDJĘCIA, FILM]