Bydgoskie WZL Nr 2 stają się największym graczem w całej lotniczej "gałęzi" Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Właśnie przejmują Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 4 w Warszawie. Cały proces ma być zakończony już w pierwszym kwartale przyszłego roku, potrzebna jest jeszcze zgoda Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy. To jednak tylko formalność, kilkanaście procent akcji mają pracownicy spółki, reszta należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Skarbu Państwa. A to właśnie PGZ chce mieć w ręku podmiot, który skutecznie będzie rywalizował o kontrakty i zlecenia dla zbrojeniówki.
Warszawskie i bydgoskie WZL nie konkurowały ze sobą, a wkrótce (zmiany własnościowe w KRS mają pojawić się jeszcze w 1 kwartale przyszłego roku) będą ściślej współpracować i uzupełniać się.
Więcej w jutrzejszym wydaniu "Express Bydgoskiego".
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 10
