Od momentu awansu Zawiszy do ekstraklasy, klub poszukuje doświadczonego bramkostrzelnego napastnika, który byłby konkurencją dla Pawła Abbotta. I prawdopodobnie właśnie takiego znalazł. To 34-letni Portugalczyk Bernardo Vasconcelo.
<!** reklama>
Urodzony w Lizbonie piłkarz, który posiada także obywatelstwo Angoli, mierzy 187 cm i waży 83 kg. W poprzednim sezonie został królem strzelców ligi cypryjskiej. W 24 meczach w barwach AS Alkí strzelił 18 goli.
Na Cyprze gra od 2006 roku. Oprócz Alki reprezentował także APO Peyias Kinyras, AS Omonia Lefkossías oraz AEP. W 2010 roku na jedną rundę opuścił Cypr i zagrał w izraelskim Hapoelu Beer Szewa.
Przed wyjazdem na południe Europy Bernardo Vasconcelos grał m.in. w portugalskich UD Leiria i GD Estoril-Praia oraz holenderskim RKC Waalwijk.
Vasconcelo może się okazać hitem transferowym w ekstraklasie w letnim okienku. Jego rodak Marco Paixao już strzela gole dla Śląska Wrocław, a do Polski trafił też z ligi cypryjskiej (Ethnikos Achna, 15 goli w 31 meczach).
Bernardo Vasconcelos ma w piątek przejść testy medyczne. Jeśli będą one pomyślne, podpisze roczny kontrakt z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy.
Natomiast we barwach Zawiszy nie zagra już boczny pomocnik Bacar Balde. Jeszcze przed inauguracją sezonu przeszedł badania lekarskie, które wykazały kłopoty z pracą serca.
Gwinejczyk już opuścił klub z Gdańskiej. W czwartek udał się do Warszawy, skąd z Okęcia odleciał do domu w Portugalii. Bacar Balde nie zagra nie tylko w Zawiszy, jego dalsza kariera stoi pod dużym znakiem zapytania.
Dziś Zawisza zagra drugi mecz w tym sezonie, tym razem na wyjeździe z Widzewem Łódź. Początek spotkania o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Family. Bydgoski zespół na to spotkanie wyruszył dziś rano.