Rapera zmobilizowała szybka porażka z Mariuszem Pudzianowskim.
3 grudnia, podczas gali KSW 37, Popek mierzył się z Mariuszem Pudzianowskim. Były strongman wygrał bardzo szybko, po niewiele ponad minucie.
Popek nie załamał się i zaraz po krakowskiej porażce zapowiedział, że w 2017 roku wróci do klatki silniejszy. Jak widać na załączonym filmie, słowa przekuwa w czyny. Jak myślicie, ma jeszcze czego szukać w świecie MMA?