Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomimo wiosny, wirusy w ataku. Odwiedzin nie ma

red
Grzegorz Mehring
Infekcje grypopodobne i grypa wciąż dają o sobie znać. W niektórych bydgoskich szpitalach wstrzymano nawet odwiedziny pacjentów na oddziałach.

- Chorych jest tak dużo, że od kilku tygodni zmuszeni jesteśmy dostawiać dodatkowe łóżka, nawet na korytarzu - mówi dr n. med. Radosława Staszak-Kowalska, orydantor Oddziału Pediatrii, Pneumonologii i Alergologii z Pododdziałem Niemowlęcym Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy. - Dotychczas mieliśmy jeden potwierdzony przypadek grypy i tę osobę przekazaliśmy do szpitala zakaźnego. Ale bardzo dużo chorych zgłasza się do nas z zapaleniem płuc i oskrzeli.

Tylko za zgodą lekarza

W razie braku miejsca w salach, pacjenci umieszczani są też na innych oddziałach np. kardiologii czy neurologii. - Do odwołania ograniczyliśmy odwiedziny chorych - mówi dr n. med. radosława Staszak-Kowalska. - Z dzieckiem może przebywać wyłącznie jeden opiekun prawny lub ktoś przez niego wyznaczony, ale pod warunkiem, że taka osoba jest zdrowa.

Od 1 marca w Bydgoszczy będą zmiany w rozkładach jazdy

Od minionego czwartku zakaz odwiedzin obowiązuje też w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza. - Mamy przypadek grypy, stąd taka decyzja - tłumaczy Marta Laska, rzeczniczka lecznicy. - Nie możemy narażać naszych pacjentów. Zakaz odwiedzin na razie przedłużyliśmy do środy. Jeżeli istnieje konieczność, to kontakt z pacjentem może mieć tylko jedna osoba zdrowa, ale zgodę musi wyrazić lekarz prowadzący. Ze względu na dużą liczbę pacjentów, od 24 do 28 bm. wstrzymane zostały także przyjęcia planowe np. na internie i kardiologii. To konieczne, bo musimy zapewnić miejsca pacjentom, którzy wymagają pilnej hospitalizacji.

Pacjenci z infekcjami

Nieco lepiej wygląda sytuacja w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. Biziela. - Na razie nie ma potrzeby ograniczenia odwiedzin na oddziałach - mówi Kamila Wicińska, rzeczniczka szpitala. - Oczywiście, w razie wzmożonej liczby zachorowań będziemy reagować. Nadal jednak do Poradni Lekarza Rodzinnego w naszym szpitalu zgłasza się sporo pacjentów z infekcjami, ale nie jest ich już tak wielu jak jeszcze miesiąc temu.

W przychodniach też spore kolejki, chociaż... - Najgorzej było w pierwszych trzech tygodniach lutego - mówi Wiesława Kujawa, przełożona pielęgniarek w przychodni Gryf-Med. - Bywały dni, że lekarz w poradni pediatrycznej przyjmował aż 60 pacjentów dziennie. Teraz sytuacja się trochę stabilizuje, choć nadal pacjentów z infekcjami jest wielu.

Jak informuje sanepid, od października ub. roku do 22 lutego br. w województwie było 166 752 zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. To prawie o 40 tys. przypadków więcej niż rok temu w tym samym czasie. - Hospitalizacji wymagało 498 chorych - mówi dr n. o zdr. inż. Jerzy Kasprzak, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Bydgoszczy. - Powodem skierowania ich do szpitala były głównie objawy ze strony układu oddechowego. Dotyczyło to 96,8 proc. przypadków. Laboratoryjnie potwierdzonych zostało 88 przypadków zakażenia wirusem grypy, w tym 86 typu A i 2 przypadki typu B.

Regularnie myj ręce

W tym sezonie zanotowano też 3 zgony u osób zakażonych wirusem grypy, ale były one obciążone chorobami przewlekłymi i grypa nie była u nich bezpośrednim powodem śmierci. Ponadto w jednym przypadku grypa stanowiła wtórną przyczynę zgonu, ale i tu pacjent obciążony był innymi chorobami.

Aby chronić się przed grypą należy regularnie myć ręce, zasłanić nos i usta podczas kichania i kaszlu, kichać w zgięcie łokcia i unikać kontaktu z chorymi. Jednak najlepszym sposobem ochrony są szczepienia przeciw grypie. Dlatego warto szczepić się co roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!