Polskie siatkarki zdobyły doświadczenie, ale stracą trenera Nawrockiego?

1 września 2021, 17:54

Polskie siatkarki zdobyły doświadczenie, ale stracą trenera Nawrockiego?

Polki odpadły z mistrzostw Europy w ćwierćfinale, będąc zdecydowanie słabszymi od Turczynek. Wszystko wskazuje na to, że był to ostatni mecz Jacka Nawrockiego w roli trenera kadry kobiet.

Dziewczyny pokazały 100 proc. zaangażowania - nie miał wątpliwości w rozmowie z „Polską Siatkówką„ selekcjoner Biało-Czerwonych. - Z Turcją grały na tyle, na ile mogły. Ale spotkaliśmy się z drużyną zdecydowanie lepszą, która pod każdym względem kontrolowała spotkanie. Najgorsze jest to, że nie potrafiliśmy odrzucić rywalek od siatki zagrywką. 90 procent akcji mogły grać w pierwszym tempie - żałował Nawrocki.

56-letni szkoleniowiec kadrę kobiet prowadzi od kwietnia 2015 r. Na początku kadencji zdobył z nią srebrny medal igrzysk europejskich, dwa lata temu zajął czwarte miejsce w mistrzostwach Europy. Także w 2019 r. Polki wygrały prestiżowy turniej Volley Masters Montreux. Tegoroczny EuroVolley zakończyły na ćwierćfinale.

- Uważam, że występ należy ocenić pozytywnie. Mieliśmy zespół, który grzeszył młodością. Zdobyte na tym turnieju doświadczenie zawodniczki wykorzystają w przyszłości, nie tylko w swojej grze, ale też w reprezentacji Polski - przekonywał trener, który prawdopodobnie wkrótce zakończy pracę z kadrą.

Po przegranej 0:3 z Turcją ucinał pytania o swoją przyszłość. - Nie myślę o niej w tej chwili, przeżywam to, co było - zapewnił w rozmowie z TVP Sport. - Decyzja nie zależy tylko ode mnie, ale także od związku.

Problemem jest zasada PZPS, że trener kadry nie może łączyć tej roli z pracą w klubie, a tej Nawrocki chce się podjąć. Wprawdzie związek stosował wyjątek, choćby w przypadku Vitala Heynena, ale tutaj nie zamierza odchodzić od zasady. Choć to może się jeszcze zmienić. 27 i 28 września odbędzie się Walne Zgromadzenie PZPS, na którym odbędą się wybory prezesa i zarządu. Natomiast Nawrocki ma zostać trenerem Chemika Police, gdzie już asystentem ogłoszony został Radosław Wodziński, który współpracuje z Nawrockim w sztabie reprezentacji.