KK Polonia Warszawa - Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz 79:72
Kwarty: 22:18, 21:15, 17:17, 19:22.
Polonia: Stępień 6, Vintsilaiou 11, Keys 14, Radić 6, Jackson 14 oraz Pawłowska 10, Sosnowska 10, Leszczyńska 2, Sztąberska 3, Preihs 3.
Basket 25: W. Sobiech 0, Taylor 23, Michałek 2, Kostowicz 12, Marginean 9 oraz Pyka 16, Zasada 5, Evans 5, Wieczyńska 0.
Bydgoszczanki ponownie musiały sobie radzić bez kontuzjowanej Mai Milijković, po krótkiej pauzie do gry wróciła natomiast Karina Michałek.
Spotkanie lepiej rozpoczęły miejscowe (16:4 w 5. minucie), potem gra nieco się wyrównała. Stołeczne ponownie przyspieszyły w końcówce 1. połowy i do szatni schodziły przy prowadzeniu 43:33. Ponad połowa punktów, które przyjezdne zdobyły w tej części meczu była dziełem Sparkle Taylor (na zdjęciu).
Po zmianie stron bydgoszczanki ambitnie goniły. Taylor robiła, co w jej mocy (łącznie 23 pkt i 8 zbiórek), ale nie miała wielkiego wsparcia w pozostałych zawodniczkach. Poza tym, ekipa znad Brdy zbyt często myliła się w rzutach zza łuku (tylko cztery celne na 18 prób). Ostatecznie Polonia triumfowała 79:72.
Zespół Piotra Kulpekszy ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo i okupuje dolne rejony tabeli.
Kolejne ligowe spotkanie bydgoszczanki rozegrają w niedzielę, 4 grudnia u siebie z Zagłębiem Sosnowiec.
