Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski żużel nadal bez kobiet

Krzysztof Wypijewski
Certyfikatu nie zdobyła tylko Klaudia Szmaj, która na starcie wykonała „świecę”. Na nic zdało się wstawiennictwo pozostałych zawodników. Komisja była nieugięta.

Certyfikatu nie zdobyła tylko Klaudia Szmaj, która na starcie wykonała „świecę”. Na nic zdało się wstawiennictwo pozostałych zawodników. Komisja była nieugięta.

<!** Image 4 align=none alt="Image 197163" sub="Przed egzaminem Klaudia Szmaj dzielnie znosiła zainteresowanie mediów. Na torze tak wesoło już jednak nie było i skończyło się na łzach... Fot.: Jarosław Pabijan">

O certyfikaty uprawniające do jazdy na żużlu ubiegało się wczoraj 12 adeptów. W tym gronie było m.in. czterech polonistów. Jednak największym zainteresowaniem mediów cieszyła się jedyna w tym gronie dziewczyna, 16-letnia Klaudia Szmaj. <!** reklama>

Zaczęło się od przejażdżki

Wszyscy mieli nadzieję, że kuzynka Macieja Janowskiego przejdzie do historii i zostanie pierwszą kobietą w Polsce, której udało się zdobyć licencję „Ż”.

- W ubiegłym sezonie Maciej przewiózł mnie na motocyklu żużlowym, złapałam bakcyla i zaczęłam regularne treningi. W tym roku startowałam już w wyścigach amatorów na dochodzenie - mówiła przed egzaminem 16-latka, reprezentująca Stowarzyszenie Miłośników Miniżużla „Orlęta” w Bąkowie nieopodal Wrocławia.

<!** Image 5 align=none alt="Image 197164" sub="Trener Jacek Woźniak wraz ze swoimi kolejnymi wychowankami (od lewej): Patryk Drzystek (15 lat), Szymon Grobelski (16), Mikołaj Trępała (15) oraz Patryk Wolniewiński (16) Fot.: Jarosław Pabijan">

Wiosną spróbuje raz jeszcze

Niestety, Klaudia musi odłożyć swoje marzenia przynajmniej do wiosny. Wczoraj, podczas próby jazdy indywidualnej, wykonała tzw. świecę i upadła na tor. Do parkingu wróciła ze łzami w oczach. Jej koledzy postanowili wstawić się za koleżanką, ale komisja egzaminacyjna pozostała nieugięta i nie dała dziewczynie drugiej szansy.

- Egzamin jest jak mecz. Jeśli zawodnik upada tuż po starcie, zostaje wykluczony - tłumaczył Włodzimierz Kowalski, przewodniczący komisji (w jej składzie byli też trenerzy Marek Cieślak i Jacek Woźniak).

- To był mój błąd. Za bardzo chciałam i poniosła mnie ambicja - mówiła później dziennikarzom Klaudia. - Nie zamierzam się jednak poddawać. Na wiosnę spróbuję raz jeszcze - dodała.

Chłopcy bez problemów

Takich problemów nie mieli chłopcy. Cała jedenastka pomyślnie przebrnęła przez część praktyczną (jazda indywidualna i w czteroosobowym gronie) oraz teoretyczną (test ze znajomości regulaminów i budowy motocykla).

W tym gronie było czterech polonistów: Patryk Drzystek, Szymon Grobelski, Mikołaj Trępała i Patryk Wolniewiński. Ten ostatni pochodzi z Gniezna, gdzie zaczynał przygodę z żużlem. Kiedy jednak doznał kontuzji i chciał potem wrócić, trenerzy Startu pokazali mu drzwi. Pomocną dłoń wyciągnęła wówczas Polonia, która umożliwiła treningi na Sportowej. Od maja br. Patryk ćwiczył pod okiem trenera Jacka Woźniaka i wczoraj zdał egzamin jako zawodnik naszego klubu.

Trema tylko trochę przeszkadzała

- Postawę moich podopiecznych oceniam na czwórkę. Na treningach prezentowali się lepiej. Widać było, że zjadła ich nieco trema - powiedział „Expressowi” Jacek Woźniak, trener młodzieży w Polonii, który od wczoraj może się pochwalić czternastoma wychowankami.

Dodajmy jeszcze, że poprzedni egzamin na licencję „Ż” odbył się w Bydgoszczy 5 maja 1992 roku. Tego dnia żużlowy certyfikat uzyskał m.in. Eryk Wolniewiński ze Startu Gniezno, ojciec Patryka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!