https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polski emeryt nie lubi grać w bingo

Adam Luks
Mieliśmy w regionie jedno kasyno, teraz będą dwa. Przybyć ma również nowy salon bingo. Nie wiadomo tylko, kto będzie przegrywać tam pieniądze?

Mieliśmy w regionie jedno kasyno, teraz będą dwa. Przybyć ma również nowy salon bingo. Nie wiadomo tylko, kto będzie przegrywać tam pieniądze?

<!** Image 3 align=right alt="Image 81271" sub="Poker przez Internet to alternatywa dla drogich kasyn / Fot. Adam Luks/Jacek Smarz">Choć kojarzone z grubą forsą, kasyna w Polsce nie są szczególnie intratnym biznesem. Rygorystyczne przepisy, wciąż zbyt mała liczba wystarczająco bogatych obywateli i brak tradycji sprawiają, że tego typu obiekty świecą na ogół pustkami i zwijają działalność.

W ostatnich latach z hazardowej mapy województwa kujawsko-pomorskiego zniknęło kilka tego typu przybytków. Jedno z dwóch bydgoskich kasyn, działające przy ulicy Gdańskiej, miało zostać przeniesione w inne miejsce, ale do dziś nie wznowiło działalności. Podwoje zamknąć musiało również słynne kasyno w Ciechocinku. Nowelizacja ustawy o grach i zakładach wzajemnych wprowadziła bowiem zasadę – jedno kasyno na 250 tysięcy mieszkańców. 14-tysięczny Ciechocinek nie miał szans.

W 2007 roku sporo emocji wzbudziły plany stworzenia ekskluzywnego salonu gier z drink barem w starym browarze w Świeciu. Plany jednak zarzucono. Inwestor wystraszył się kosztów adaptacji budynku.

<!** reklama>Ostatecznie ostało się w całym regionie jedno jedyne, wspomniane wyżej, kasyno w Bydgoszczy, które wcale nie narzeka na przesyt gości. Mimo to, znaleźli się optymiści, gotowi wyłożyć pieniądze na otwarcie kolejnego. Projekt pozytywnie zaopiniowali już bydgoscy radni.

- Nad opłacalnością przedsięwzięcia się nie zastanawialiśmy, bo to nie nasz problem – mówi radny Janusz Drozdalski, przewodniczący Komisji Przedsiębiorczości, Rozwoju i Promocji Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Rozmawialiśmy o ewentualnych zagrożeniach, jakie z powstaniem kolejnego kasyna w mieście mogłyby się wiązać. Nie dostrzegliśmy takowych. Cóż, rozwój cywilizacji nie zawsze niesie ze sobą tylko idealistyczne inwestycje.

<!** Image 4 align=right alt="Image 81274" sub="Pani Krystyna Chełchowska i Salomea Polak grają w bingo w domu / Fot. Adam Luks/Jacek Smarz">Nowe kasyno miałoby powstać w budowanym hotelu przy stadionie Zawiszy. Taka lokalizacja daje pewne szanse powodzenia. Statystyki dowodzą, że kasyna usytuowane w hotelach nie generują strat i mogą nawet się opłacać. Bardziej karkołomny wydaje się projekt stworzenia w Bydgoszczy pierwszego salonu bingo (również pozytywnie zaopiniowany).

- Według raportów Ministerstwa Finansów, salony bingo znajdują się poniżej progu rentowności – twierdzi Dominik Michael, rzecznik prasowy Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych.

Popularne na początku lat 90., są obecnie w zdecydowanym odwrocie. Padają kolejne obiekty tego typu. Toruński salon bingo, mieszczący się u zbiegu Przedzamcza z ulicą Szeroką, zwinął działalność już kilka lat temu.

- Zupełnie się to nie kalkulowało - twierdzi pracownik firmy rozrywkowej, która zawiadywała salonem, a dziś prowadzi w Toruniu 3 salony gier z automatami.

Salony bingo popularne były w Polsce tylko przez chwilę - na początku lat 90. W kraju funkcjonowało wówczas łącznie kilkadziesiąt tego typu lokali. Dziś pozostało zaledwie kilka.

- W Polsce ta gra nie ma tradycji. Po krótkim okresie fascynacji nowym, salony bingo przestały nas interesować zupełnie - twierdzi Dominik Michael. - Generalnie jest to rozrywka skierowana raczej do ludzi starszych. Na Zachodzie i w Stanach Zjednoczonych zagrywają się w nią emeryci. Mam wrażenie, że nasi emeryci wolą rozrywki innego rodzaju.

Oprócz Totalizatora Sportowego, który jest bez wątpienia najbardziej dochodowym przedsięwzięciem hazardowym w Polsce, nieźle rozwija się również rynek automatów niskich wygranych – popularnych „jednorękich bandytów”, na których szczęścia popróbować można w większości pubów. Nieco mniejsze zyski, ale jednak zyski, przynoszą salony gier z automatami, gdzie wygrać i przegrać można już znacznie więcej. Bukmacherka, podobnie jak kasyna, balansuje w Polsce na granicy opłacalności. Pod kreską są, jak już wspomniano, salony bingo. I to by było na tyle, jeżeli chodzi o legalny hazard. Poza kontrolą fiskusa prężnie rozwija się jeszcze hazard internetowy, generujący coraz większe, ale trudne do oszacowania zyski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski