POLSKA - ROSJA 0:0
POLSKA: Seweryn - Kowalczyk, Kłębek (62. Półrolniczak), Kuleczka, Cyraniak - Lewicka (46. Rohn), Piksa, Szymczak, Guzik (46. Gąsiorek) - Kozarzewska (90.+4. Warachowska), Piętakiewicz (71. Matuszewska).
ROSJA: Taranczenko - Semina, Jermakowa, Zacharowa, Prochorczenko - Schalowa(46. Szuba), Gołowina - Swicunowa, Owsianikowa, Driczewa 90.+2. Worotyncewa) - Petuchowa.
W Toruniu spotkały się zespoły, które w pierwszych meczach wygrały. Polki pokonały Belgię 1:0, a Rosjanki zwyciężyły Angielki 2:0.
- W pierwszej połowie nie zagraliśmy za dobrze - przyznał Marcin Kasprowicz, selekcjoner Polski. - Trochę jakby przerosła nas waga meczu. Po przerwie było już dużo lepiej. Mieliśmy kontrolę nad meczem, stworzyliśmy sobie kilka okazji do strzelenia goli, ale zabrakło nam skuteczności. Trochę jesteśmy niepocieszeni tym remisem, ale go szanujemy. To nasz czwarty mecz, w którym nie straciliśmy gola, ale też pierwszy, w którym bramki nie zdobyliśmy - dodał.
Słowa trenera potwierdzają statystyki. Polskie piłkarki stworzyły sobie aż 18 okazji bramkowych, oddały osiem strzałów, w tym pięć celnych. Odpowiedni bilans przeciwniczek to: 7-5-3.
Jednak ten remis dał Polkom awans do kolejnej fazy eliminacji do Euro oraz zapewnił miejsce w Lidze A w kolejnych eliminacjach.
W drugim czwartkowym meczu rozgrywanym w Bydgoszczy Anglia pokonała Belgię 1:0.
W niedzielę o godz. 11 ostatnie mecze w turnieju. W Bydgoszczy na stadionie Zawiszy Polki zagrają z Angielkami, a w Inowrocławiu Rosjanki zmierzą się z Belgijkami. Wstęp jest darmowy. Wejściówki można odbierać w kasach przed stadionami.
Polki mają o co grać, bo im lepszy wynik w turnieju eliminacyjnym, tym teoretycznie łatwiejsza droga do turnieju finałowego w Bośni i Hercegowinie, który zaplanowany jest w 2022 roku. Tam zagra osiem zespołów, w tym gospodynie. Turniej będzie pełnił także role kwalifikacji do mistrzostw świata - Indie 2022.
