Kolejny dzień z najniższymi w Unii Europejskiej cenami energii na rynku dnia następnego. Blisko 2x taniej niż w Szwecji i ponad 3x taniej niż we Włoszech ii Holandii. Nie zwalniamy tempa i pracujemy w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, żeby ceny w Polsce były stabilnie niskie dla wszystkich, w tym w kontraktach terminowych na 2023 - napisała na Twitterze Anna Trzeciakowska.
Podsekretarz Stanu w MKiŚ dodała do wpisu mapkę, która pokazuje, jak prezentują się ceny energii w innych państwach należących do Unii Europejskiej.
Wpis przekazała minister Anna Moskwa
Do wpisu Anny Trzeciakowskiej odniosła się minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, która zwróciła uwagę, że "za chwilę (wejdą w życie) kolejne rozwiązania dla niskich cen energii i gazu".
"Nigdzie w Europie nie ma tak kompleksowej tarczy dla gazu, ciepła i energii jak w Polsce" - zaznaczyła minister Anna Moskwa.
Europa zmaga się z inflacją
Inflacja jest obecnie najwyższa od ponad 80 lat w Holandii, od ponad 70 lat w Niemczech, od ponad 30 lat we Włoszech i Francji i od ponad 20 lat w Turcji. Kraje Europy walczą z cenami rosnącymi w wyniku pandemii Covid-19 i chaosem w łańcuchach dostaw, a także konsekwencjami wojny na Ukrainie, powodującymi wzrost kosztów paliw i żywności.
W Europie najwyższa inflacja jest w Mołdawii (27,1 proc.) i krajach bałtyckich. W szczególności w Estonii, która doświadcza najwyższego poziomu inflacji w strefie euro, odnotowano wzrost rocznej stopy inflacji z 6,4 proc. we wrześniu 2021 roku do 24,2 proc. we wrześniu br.
W Holandii roczna stopa inflacji wyniosła we wrześniu 17,1 proc., czyli najwięcej od czasów II wojny światowej. Ceny konsumpcyjne w Niemczech były o 10,9 proc. wyższe we wrześniu, niż rok wcześniej (w sierpniu roczna stopa inflacji wynosiła 8,8 proc.). Po raz pierwszy od 1951 roku niemiecka inflacja osiągnęła poziom dwucyfrowy.
Źródła: Twitter/PAP
mm
