
Jan Bednarek - 4
Bednarek miał być w poniedziałek liderem defensywy, a tylko przypomniał kibicom, że jest mu jeszcze potrzebny Kamil Glik. Z jego doświadczeniem powinien dać więcej reprezentacji niż to co przeciwko Węgrom.

Tomasz Kędziora - 6
Kędziora wypadł chyba najlepiej z całej trójki środkowych obrońcow. Był najaktywniejszy w destrukcji i zagrał kilka dobrych długich piłek.

Tymoteusz Puchacz - 4
W poniedziałek lewy obrońca Biało-czerwonych pozytywnie zaskoczył kibiców swoimi podaniami - nie były one fenomenalne, ale były za to celne i tracił piłkę z dużo mniejszą częstotliwością niż np. Matty Cash. W defensywie niestety za bardzo nie pomógł przy bramce, gdy głową przedłużył piłkę do węgierskiego rywala.

Karol Linetty - 3
Bez błysku i bez stabilności. Wyszło mu parę długich piłek, ale to by było na tyle.