Reprezentantki Polski wystąpiły w ostatnich dwóch parach, mając za rywalki zawodniczki ze ścisłej światowej czołówki - Ziomek wyjechała na lód z Erin Jackson, a Wójcik z Olgą Fatkuliną. Wspólne było też to, że obie nasze łyżwiarki startowały z zewnętrznego toru.
Warto przeczytać
Jako pierwsza wystartowała Ziomek, szósta zawodniczka klasyfikacji łącznej tegorocznego Pucharu Świata, a trzecia zawodów pucharowych w norweskim Stavanger. Polka ścigała się z przyszłą mistrzynią olimpijską, gdyż Jackson, jak się okazało, uzyskała najlepszy czas. Ziomek przecięła linię mety z dziewiątym wynikiem.
Kilka chwil później w ostatniej parze dnia pojechała Wójcik. Druga z Polek, zwyciężczyni zawodów Pucharu Świata w Salt Lake City i rekordzistka Polski z czasem 36,775, uzyskała jedenasty czas.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]