W Kruszwicy trzyosobowa grupa z Inowrocławia okradła sklep ze środków do prania. Zobacz video:

Do zdarzenia doszło przed godziną 9 w Solcu Kujawskim.
- Wówczas patrol zauważył na ulicy Jana Pawła II w Solcu Kujawskim pojazd marki skoda, którego kierowca nie zastosował się do znaku B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach". Funkcjonariusze ruszyli za nim. Włączyli w radiowozie sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania auta - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z KWP Bydgoszcz.
Kierowca skody zlekceważył te sygnały i zaczął przyspieszać. Uciekał ulicami: Piastów, Bohaterów Września, Żwirki Wigury i Leśną. Podczas ucieczki kierowca wprowadzał pojazd w poślizg i przejeżdżał wzdłuż przejścia dla pieszych, by uniknąć zatrzymania.
- Ucieczka kierowcy skody zakończyła się na ulicy Błonie. Tam nie zapanował nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w ogrodzenie posesji. Mundurowi szybko wyciągnęli kierowcę z auta i go obezwładnili. W tym samym momencie na miejsce przyjechały wezwane patrole - dodaje Słomski.
37-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Jego pojazd został sholowany, a policjanci zatrzymali mu elektronicznie prawo jazdy.
_- Dalej sprawą zajęli się śledczy z Solca Kujawskiego, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 37-latkowi zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej policjantowi. To nie koniec. Funkcjonariusze skierują też wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wykroczenia, w tym stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym oraz spowodowanie kolizji. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, utrata prawa jazdy, a także wysoka grzywn_a - podkreśla Słomski.