Wszystko zaczęło się w miniony poniedziałek około godz. 17.15 na ulicy Wyszyńskiego na wysokości wiaduktu. Tam patrol z bydgoskiego oddziału prewencji zauważył kierującego hondą, który nie miał włączonych świateł mijania podczas jazdy. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli.
- Jeden z mundurowych dał znak do zatrzymania we wskazane miejsce. Jednak kierowca hondy minął funkcjonariusza i zaczął przyspieszać - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg i powiadomili o zdarzeniu dyżurnego. A ten przekazał informacja patrolowi ruchu drogowego, który przemieszczał się pojazdem nieoznakowanym ulicą Armii Krajowej. Tam mundurowi zauważyli pędzącą hondę w kierunku Osielska.
Funkcjonariusze włączając sygnały świetlne i dźwiękowe zawrócili i ruszyli za uciekającym pojazdem. Patrol drogówki szybko dogonił hondę i przyblokował kierującego, zmuszając go do zjazdu na ulicę Ziołową. Cały pościg zarejestrowała kamera w policyjnym radiowozie. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego.
Jak się okazało, 18-latek nie zatrzymał się do kontroli, bo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, dowodu rejestracyjnego oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu. Mieszkaniec gminy Koronowo był trzeźwy. Policjanci po przeszukaniu auta znaleźli kastet oraz drewnianą pałkę. Ostatecznie zholowali hondę i przewieźli kierującego do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu.
Teraz śródmiejscy funkcjonariusze analizują zapis z wideorejestratora. 18-latek odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, szereg wykroczeń drogowych i naruszenie przepisów z ustawy o broni i amunicji.
Policja przypomina, że od 1 czerwca 2017 roku w Kodeksie karnym nastąpiły zmiany. Do katalogu przestępstw dołączył. m.in., art. 178b. Mówi on, że "Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
Pogoda na środę 21 marca