W miniony poniedziałek policjant z Białych Błot, w czasie wolnym od służby, był wraz ze swoją partnerką na zakupach w jednym z bydgoskich centrów handlowych. Gdy szli holem, ich uwagę zwrócił klient wychodzący z jednego ze sklepów z dwiema parami butów.
Mężczyzna przechodząc przez bramki antykradzieżowe uruchomił alarm dźwiękowy. Słysząc to zaczął uciekać. Policjant podejrzewając, że jest to sprawca kradzieży, natychmiast za nim pobiegł.
Nieuczciwy klient został zatrzymany kilka metrów dalej. Okazało się, że ukradł wspomniane 2 pary butów o łącznej wartości ponad 350 złotych.
W tym czasie partnerka policjanta pobiegła po patrol ruchu drogowego, który w pobliżu pełnił służbę.
Ostatecznie 25-latek został ukarany mandatem karnym, a skradzione przez niego buty trafiły z powrotem do sklepu.
Zakaz handlu w niedzielę. Rząd wstrzymuje zmiany