Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja sprawdza pedofila z Torunia

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
To może być przełom w śledztwie dotyczącym brutalnego gwałtu na 10-latku z Bydgoszczy! W ręce toruńskich policjantów wpadł mężczyzna, który w środę w centrum miasta także zgwałcił dziecko.

To może być przełom w śledztwie dotyczącym brutalnego gwałtu na 10-latku z Bydgoszczy! W ręce toruńskich policjantów wpadł mężczyzna, który w środę w centrum miasta także zgwałcił dziecko.

<!** reklama>

To niewiarygodne, ale w Toruniu rozegrał się prawie identyczny dramat, jak w lipcu przy ul. Lubelskiej w Bydgoszczy. Wtedy, w biały dzień, pedofil wciągnął bawiącego się na ulicy chłopca w zarośla po starym ogrodzie i brutalnie zgwałcił. Uciekł. Policjanci dwa dni później mieli już portret pamięciowy sprawcy - około trzydziestki, ubrany w niebieską koszulkę, wysoki. Tak go opisał zgwałcony 10-latek. Leon Bojarski, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz Południe, powiedział wczoraj: - Na razie w śledztwie nie ma nic nowego. Zleciliśmy wykonanie kolejnych badań DNA.

Nieoficjalnie wiemy, że bydgoskie śledztwo utrudniają kłopoty ze wzrokiem, które ma chłopiec. Może to powodować problem np. przy okazaniu podejrzanego.

Wczoraj policjanci z Bydgoszczy pojechali do Torunia porównywać materiały ze śledztwa z dramatycznymi okolicznościami prawie identycznego zdarzenia, które miało miejsce w grodzie Kopernika. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy, nie ukrywa. - Policjanci porównują oba zdarzenia, próbując je łączyć.

W środę pod wieczór 11-latek znalazł się na skwerze przy ulicy Dąbrowskiego w Toruniu, niedaleko dworca PKS. Podszedł do niego nieznajomy mężczyzna. Wciągnął w krzaki i zgwałcił. Napastnik szarpał dziecko i groził, że jeżeli powie komuś, co się stało, to znajdzie go. I nie tylko jego spotka coś złego. Chłopiec wreszcie umknął, opowiedział wszystko rodzicom, ci zawiadomili policję.

Funkcjonariusze wytypowali podejrzanego, zatrzymali go w czwartek. Podczas przesłuchania częściowo przyznał się on do zarzutów. Usłyszał dwa - doprowadzenie do obcowania płciowego z dzieckiem poniżej 15 roku życia oraz wykorzystanie w tym celu siły. Prokuratura w Toruniu jest bardzo oszczędna w słowach.

Jak informuje Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji, aresztowany 25-latek był już notowany jako sprawca rozbojów. Nieoficjalnie policjanci mówią o możliwości wydłużenia listy zarzutów ciążących na zatrzymanym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!