https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polały się szampan i krew

Renata Napierkowska
Inowrocławianie bawili się na balach sylwestrowych, prywatkach oraz na imprezie przy hali sportowej. Noworoczne zabawy zostały zakłócone przez awantury domowe i burdy uliczne.

Inowrocławianie bawili się na balach sylwestrowych, prywatkach oraz na imprezie przy hali sportowej. Noworoczne zabawy zostały zakłócone przez awantury domowe i burdy uliczne.

<!** Image 2 alt="Image 163933" sub="Inowrocławianie powitali Nowy Rok wyjątkowo hucznie. Bawili się na balach sylwestrowych, prywatkach oraz na imprezie pod halą sportową. Niestety, nie zabrakło tradycyjnych sylwestrowych incydentów Fot. Inomedia.pl">Końcówka starego roku i początek nowego były pracowite dla pracowników pogotowia i szpitala.

- Po północy mieliśmy trzydzieści zgłoszeń do osób poszkodowanych w wyniku pobicia. To bardzo dużo, jak na tak krótki okres od północy do rana - mówi Danuta Kucharska, dyspozytorka Pogotowia Ratunkowego w Inowrocławiu.

Urazy były różne i w większości przypadków niezbędna była pomoc medyczna. Lekarze zszywali rozcięte łuki brwiowe i opatrywali krwawiące rany. W pierwszy i drugi dzień nowego roku karetki niemal przez cały czas były w drodze. Tym razem jednak osoby wzywające ambulans skarżyły się głównie na wysoką temperaturę, bóle mięśni, stawów oraz ból gardła i kaszel, co też w dużej mierze może być skutkiem sylwestrowych szaleństw. Policja otrzymała najwięcej wezwań do burd i awantur.

<!** reklama>- Odnotowaliśmy 74 wezwania. Najwięcej dotyczyło awantur domowych wszczynanych w noc sylwestrową po spożyciu alkoholu. Ponadto 26 razy funkcjonariusze interweniowali w miejscach publicznych, ponieważ zakłócano spokój i porządek - mówi aspirant Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

Sukcesem jest jednak to, że w sylwestra i Nowy Rok do godziny 22 nie zatrzymano na drodze żadnego nietrzeźwego kierowcy, mimo że prowadzone były wzmożone kontrole.

- Nie odnotowaliśmy również żadnego wypadku. Nie pamiętam takiego spokojnego sylwestra pod względem zdarzeń drogowych - przyznaje Izabella Drobniecka.

Kilkuset inowrocławian w różnym wieku - od dzieci i nastolatków - po ich rodziców i dziadków, zdecydowało się powitać Nowy Rok 2011 przy hali widowiskowo-sportowej, gdzie bawiono się przy dźwiękach italo disco oraz hitach minionego roku. Na scenie pojawił się również zespół The Postman, wykonujący muzykę grupy The Beatles i największe przeboje polskiego big beatu. Wodzirejem był sam święty Mikołaj, strzelały korki od szampana i petardy, a imprezę pod niebem zakłócił tylko jeden incydent. Pijany 17-latek zbił jedną z lamp pod halą. Straty wyceniono na 500 złotych, a nietrzeźwy małolat trafił do izby wytrzeźwień. Spokojnie przełom roku wspominać będą strażacy. Jak informuje aspirant Robert Osiński, zastępy gasiły jedynie palące się śmieci w kontenerach przy ulicy Mieszka I i Łokietka 37 oraz interweniowały w domu przy Poznańskiej 319, gdzie w mieszkaniu pojawił się dym. Przyczyną zadymienia był najpewniej nieszczelny przewód kominowy.

Wybrane dla Ciebie

Snus prezydencki. Zakazów nie będzie, bo prezydent ma swoje gusta?

Snus prezydencki. Zakazów nie będzie, bo prezydent ma swoje gusta?

Nowe wydanie magazynu „Lubię tu być” już 6 czerwca! Poznaj bohaterów Kujaw i Pomorza

Nowe wydanie magazynu „Lubię tu być” już 6 czerwca! Poznaj bohaterów Kujaw i Pomorza

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski