https://expressbydgoski.pl
reklama

Polacy chętnie sprzedają i kupują online. Prawie 60 proc. kupujących deklaruje, że zwraca uwagę na polskie pochodzenie produktów

Materiał informacyjny ROCKET SCIENCE

Handel internetowy jest czwartą najpopularniejszą w Polsce branżą pod względem liczby nowo zakładanych firm. Obecnie w KRS zarejestrowanych jest już niemal 69 tys. działalności z tego sektora, a ponad 40 proc. z nich należy do kobiet – na tle innych branż jest to bardzo wysoki odsetek. Zakupy online co najmniej raz zrobił już każdy polski internauta. Polscy konsumenci deklarują, że często przy podejmowaniu decyzji zakupowych kierują się patriotyzmem konsumenckim. W przypadku np. oprogramowania i usług online deklaruje tak 55 proc., jednak faktycznie z polskich rozwiązań w tym zakresie korzysta nieco ponad ⅓.

W Polsce zarejestrowanych jest 68,9 tys. firm zajmujących się sprzedażą internetową, a do końca roku liczba ta prawdopodobnie przekroczy 70 tys., jak wynika z nowej analizy przeprowadzonej przez wywiadownię gospodarczą Dun & Bradstreet na zlecenie Coolshop, jednego z liderów skandynawskiego rynku e-commerce i nowego gracza na polskim rynku. Według danych z pierwszego półrocza 2024 r., pod względem liczby nowo zakładanych działalności handel online jest obecnie czwartą najszybciej rozwijającą się branżą w Polsce – tylko w tym okresie zarejestrowano 7,2 tys. nowych firm. Wyprzedzają go tylko: działalność związana z oprogramowaniem, wykończeniowe prace budowlane oraz fryzjerstwo.

Rozwój rynku sklepów internetowych w Polsce znacząco przyspieszył pięć lat temu. Wcześniej liczba firm zarejestrowanych w branży e-commerce przez kilka lat utrzymywała się na poziomie ok. 27-29 tys. W 2019 r. osiągnęła wartość 35,6 tys., w 2020 r. – 44,5 tys., a na koniec 2021 r. przekroczyła 50 tys.

Polski e-commerce jest mocno sfeminizowany

Co ciekawe, aż 41,3 proc. zarejestrowanych w Polsce e-commerce’ów należy do kobiet. W ogólnym zestawieniu wszystkich branż odsetek ten jest znacznie niższy i wynosi ok. 20 proc. W Polsce nadal popularne jest przywiązanie do tradycyjnej roli kobiety, w której powinna się ona skupiać na prowadzeniu domu i zajmowaniu rodziną, co nie sprzyja rozwojowi przedsiębiorczości. Dlatego tak ważne jest nagłaśnianie sukcesów przedsiębiorczyń, którym udało się zrealizować marzenia o własnym biznesie i zbudować świetnie działające firmy.

W podcieniach Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego przy placu Bankowym w Warszawie można obecnie oglądać Wystawę Ludzi Zmieniających Świat, pokazującą właśnie dokonania przedsiębiorczyń, liderek oraz liderów, którzy kreują oblicze polskiego biznesu oraz społeczności lokalnych. Wystawa zapowiada jednocześnie XVI edycję Konkursu Sukces Pisany Szminką, najstarszego i największego konkursu nagradzającego przedsiębiorczość Polek i ludzi działających na rzecz idei równości, różnorodności i włączania w biznesie.

Dobre, bo polskie?

Polacy nie tylko chętnie sprzedają przez Internet, ale też kupują – według ostatnich danych wszystkim polskim internautom zdarzyło się kupić coś przez Internet przynajmniej raz w życiu, a 37 proc. kupuje online co najmniej pięć razy w miesiącu. Jak wynika z najnowszego reprezentatywnego badania ClickMeeting, lidera polskiego rynku narzędzi do webinarów, spotkań online oraz wsparcia pracy zdalnej i hybrydowej, blisko 60 proc. polskich konsumentów deklaruje, że przy podejmowaniu decyzji zakupowych kieruje się patriotyzmem konsumenckim, czyli preferuje produkty polskiego pochodzenia. Najczęściej dotyczy to zakupów odzieży, obuwia i dodatków (67 proc.), artykułów spożywczych (65 proc.) oraz oprogramowania i usług technologicznych (55 proc.).

Najczęściej kierowanie się patriotyzmem podczas zakupów, zarówno w przypadku oprogramowania jak i innych produktów, deklarują przedstawiciele i przedstawicielki pokolenia baby boomers (60 lat i więcej) – średnio 60 proc. Drugie miejsce pod tym względem zajmują przedstawiciele pokolenia X (45-59 lat) – średnio 57 proc. Na trzecim miejscu znaleźli się millenialsi (28-44 lata) – średnio 55 proc. – a czwarte osoby z pokolenia Z (18-27 lat) – średnio 49 proc.

Mimo tych deklaracji z polskiego oprogramowania faktycznie korzysta 35 proc. badanych. W przypadku blisko połowy z tej liczby jest to chat lub komunikator. Nieco ponad ¼ wskazała platformę do wydarzeń online i webinarów, a po 19 proc. – platformę edukacyjną lub szkoleniową oraz oprogramowanie księgowe. Niecałe 10 proc. wszystkich respondentów twierdzi, że używałoby polskiego oprogramowania, gdyby miało taką możliwość. Aż 28 proc. wszystkich badanych deklaruje, że byłoby skłonne zapłacić więcej za program czy usługę ze względu na polskie pochodzenie.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski