Ukraina postawiła sobie za cel uwolnienie wszystkich terenów zajętych przez siły Putina. Od kilku dni prowadzi udaną kontrofensywę w rejonie Charkowa i odnosi na tym polu coraz większe sukcesy.
W wieczornym przemówieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że do tej pory wyzwolono około 8 tys. km kwadratowych terytorium - powiedział Zełenski.
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar dodała, że 150 tys. osób zostało uwolnionych spod rosyjskich rządów w rejonie Bałaklii, kluczowym centrum zaopatrzenia wojskowego, przejętym przez siły ukraińskie pod koniec ubiegłego tygodnia.
Dowództwo sił zbrojnych Ukrainy ostrzegło, że siły Rosji nadal plądrują, wycofując się z terytoriów okupowanych. Na odcinku autostrady prowadzącej na terytorium Rosji zauważono cywilne auta z tablicami rejestracyjnymi z regionu Charkowa. Kierowcami byli rosyjscy wojskowi, a pojazdy były wypełnione zrabowanym dobytkiem Ukraińców. Pojawiły się doniesienia, że okupanci wyłamywali bramy prywatnych garaży i zabierali samochody oraz meble.
Dobrą wiadomością dla Ukrainy, po opuszczeniu przez siły rosyjskie pozycji w Charkowie i okolicach, drugim co do wielkości mieście na Ukrainie, była zapowiedź Białego Domu, że Stany Zjednoczone ogłoszą nowy pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa w nadchodzących dniach.
lena
