Rozmowa z Edytą Szydłowską, terapeutką w Warsztacie Terapii Zajęciowej Świeciu, jedną z organizatorek kiermaszu świątecznego w holu urzędu miejskiego. <!** reklama>
To już drugi w tym roku kiermasz, na którym oferowane są ozdoby świąteczne powstałe podczas zajęć prowadzonych w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Świeciu. To chyba najlepszy dowód, że ten pierwszy zakończył się sukcesem?
O tak, kiermasz w siedzibie Starostwa Powiatowego w Świeciu okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Ozdoby świąteczne wykonane przez naszych podopiecznych po prostu się podobały, dlatego wiele z tych cacuszek bez problemu znalazło nabywców. Przygotowania do kiermaszu trwały dwa miesiące, poprzedziła je długa rozmowa na temat tego, co i jak chcemy zrobić. Okazało się, że efekt przerósł nasze oczekiwania, dlatego postanowiliśmy pójść za ciosem i zorganizowaliśmy podobna imprezę w świeckim ratuszu.<!** Image 2 align=none alt="Image 182945" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">
To, co można tu zobaczyć, to prawdziwe dzieła sztuki rękodzielniczej, widać że przy typowaniu tych skarbów do sprzedaży, nie stosowano żadnej taryfy ulgowej, to chyba najlepiej świadczy o umiejętnościach waszych podopiecznych?
Taka była idea tego przedsięwzięcia, osoby niepełnosprawne, którymi się opiekujemy, dzięki takim działaniom mają dobrą okazję, by naprawdę uwierzyć w siebie. W to, że takie planowe działanie może przynieść sukces, także ten finansowy. Ozdoby, które tu wystawiamy, nie są specjalnie drogie, jednak cały dochód z ich sprzedaży to jest już coś. Oczywiście przeznaczamy go na potrzeby naszych podopiecznych, organizujemy za nie wycieczki lub spotkania integracyjne z rodzicami.
Jak wygląda na co dzień praca w warsztatach?
Wszystko nakierowane jest na ogólne usprawnianie naszych podopiecznych, przygotowanie ich do samodzielnego życia w środowisku społecznym. Spotykamy się codziennie od poniedziałku do piątku, zajęcia trwają siedem godzin i prowadzone są rotacyjnie w sześciu pracowniach - krawieckiej, introligatorskiej, kucharskiej, metaloplastycznej, stolarskiej i informatycznej. Wielu z nich zaczyna od nauki podstawowych umiejętności, takich jak czytanie, pisanie. Jednak po kilku latach wielu zdobywa konkretne umiejętności zawodowe, pozwalające nawet na podjęcie pracy zawodowej.
