https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podróże kształcą i kosztują

Jarosław Jakubowski
Trwa sezon na szkolne wycieczki. Nad morze, w góry, za granicę, a czasem po prostu - do Myślęcinka. Za każdym razem wyjazd wymaga wielu przygotowań.

Trwa sezon na szkolne wycieczki. Nad morze, w góry, za granicę, a czasem po prostu - do Myślęcinka. Za każdym razem wyjazd wymaga wielu przygotowań.

<!** Image 2 align=right alt="Image 150476" sub="Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 63 wczoraj w Myślęcinku badały rośliny na łące. Porównywały rysunki z rzeczywistymi okazami.
Fot. Miłosz Sałaciński">W Kujawsko-Pomorskim Centrum Edukacji Ekologicznej w Myślęcinku wielki ruch. Każdego dnia przybywa tu kilka szkolnych wycieczek z Bydgoszczy i regionu. Wczoraj zastaliśmy tu uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 63 w Bydgoszczy, którzy mieli zajęcia lekcyjne w sali, ale też na łące. Ścieżki dydaktyczne K-PCEE są chętnie odwiedzane przez młodzież i nauczycieli. Mogą zobaczyć faunę i florę nie tylko łąki, ale również lasu i wody.

- Chodzimy też do Ogrodu Fauny Polskiej, mamy zajęcia w pracowni mikroskopowej. To nauka, ale podana w atrakcyjnej dla dzieci formie. Oprócz tego mają czas na rekreację i gry zespołowe. Dzisiaj na przykład mamy ognisko. No i sam nocleg poza domem to dla nich atrakcja - podkreśla Sławomira Pliszczyńska, kierowniczka „Zielonej Szkoły”, na którą przyjechały dzieci z Ostrowitego Golubskiego. Zielone Szkoły to popularna forma łączenia zajęć dydaktycznych z rekreacją. Ale nie jedyna.

- Każdego dnia przyjeżdżają do nas nawet po cztery grupy uczniów. Mamy dla nich bazę noclegową, a wyżywienie organizują sobie sami albo na bazie cateringu. Niekiedy wyjeżdżają poza Myślęcinek zwiedzać miasto - mówi Beata Michałek, dydaktyk z K-PCEE.

<!** reklama>Bywa, że szkoły korzystają z usług biur podróży, takich jak „Atas” z Bydgoszczy. Biuro przygotowuje program wyjazdu, organizuje transport, opiekę pilota, zakwaterowanie z wyżywieniem i wynajmuje przewodników na miejscu. Taki wymóg obowiązuje bowiem w wielu miastach. - W kraju najpopularniejsze są wycieczki do Kotliny Kłodzkiej, Krakowa, Zakopanego, Wadowic z wypadami na Słowację, a także do Międzyzdrojów, Świnoujścia i na Mazury. Jeszcze do niedawno mieliśmy boom na wycieczki do Muzeum Powstania Warszawskiego. Z kierunków zagranicznych największe wzięcie mają: Berlin, Praga, Londyn i Paryż - informuje Lucjan Atas, właściciel biura podróży.

Jak mówią organizatorzy, na tradycyjne wycieczki autokarowe wybierają się na ogół uczniowie podstawówek i gimnazjów. W szkołach średnich popularne są mniej zobowiązujące formy turystyki, takie jak np. rajdy piesze. Dwudniowa wycieczka nad morze kosztuje około 160 zł od osoby. Za sześciodniowy wypad do Londynu na warsztaty językowe trzeba zapłacić już 860 zł.

Dla dzieci wyjazd z rówieśnikami to wielka frajda. Dla rodziców - wydatki, ale też obawa czy wszystko pójdzie dobrze. Żeby te obawy zminimalizować, rodzice, ale najczęściej sami organizatorzy proszą policję o sprawdzenie kierowcy i autokaru. - Od początku roku Wydział Patrolowy i Ruchu Drogowego KMP sprawdził 213 kierowców i autobusów, tylko dzisiaj od rana mieliśmy 10 kontroli, a w maju 79. Sprawdzamy trzeźwość kierowców i ich uprawnienia, dokumentację i stan techniczny pojazdów, a także tachometry dokumentujące czas pracy kierujących. Większych problemów nie notujemy. Ostatnio tylko nie dopuściliśmy do wyjazdu autokaru z wycieczką szkolną w Koronowie ze względu na zły stan techniczny. Ale przewoźnik natychmiast zapewnił inny autobus - mówi mł. asp. Paulina Więcławska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Warto wiedzieć

  • Jeśli chcesz upewnić się, że twoje dziecko pojedzie bezpiecznie - dzwoń po policyjny patrol (tel. 112, 997) lub do dyżurnego ruchu drogowego (tel. 52 525 51 59, fax 52 588 13 17).
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski