Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podpis wbrew Kościołowi

Przemysław Łuczak
Polska podpisała wczoraj konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej. Ostry sprzeciw wyrazili biskupi.

Polska podpisała wczoraj konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej. Ostry sprzeciw wyrazili biskupi.

Swój podpis pod konwencją Rady Europy złożyła wczoraj rano w Strasburgu pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.

Polskie zastrzeżenia

Gabinet premiera Donalda Tuska zdecydował o przystąpieniu do konwencji na początku grudnia. Przedtem jednak nie było wiadomo, czy rząd w ogóle przyjmie konwencję ze względu na duże różnice wśród ministrów co do jej zapisów. Najbardziej sprzeciwiał się minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, stojący na czele konserwatywnej frakcji w PO. Jego zdaniem, zapisy konwencji zagrażają tradycyjnemu modelowi rodziny i byłyby sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony rodziny, macierzyństwa i rodzicielstwa oraz ochrony małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Ostatecznie Rada Ministrów przyjęła uchwałę w tej sprawie jednogłośnie.

<!** reklama>

Celem konwencji jest ochrona kobiet przed wszelkim formami przemocy i dyskryminacji. Każde państwo, które ją podpisze, jest zobowiązane do utworzenia m.in. czynnej całą dobę infolinii dla ofiar przemocy oraz portalu informacyjnego, nowe mają być również procedury policyjnych przesłuchań. Zgodnie z konwencją, gwałt ma być ścigany z urzędu, niebawem Polska dostosuje swoje przepisy do tego wymogu.

Sprzeciw Kościoła

Spór o konwencję trwał mniej więcej od roku, czyli od momentu jej przyjęcia przez Radę Europy, do czego doszło w Stambule. Konwencja wchodzi w życie dopiero po ratyfikacji, ale na razie idzie to dosyć opornie. Konwencję podpisało wprawdzie dotąd 25 z 47 krajów Rady Europy (Polska jest 26. krajem), ale ratyfikowała ją tylko Turcja. Do momentu ratyfikacji Polska nie będzie mogła podejmować działań sprzecznych z konwencją.

Nieomal natychmiast po jej podpisaniu swój sprzeciw wyraziła Konferencja Episkopatu Polski. Biskupi uważają, że wprawdzie dokument dotyczy ważnego problemu, ale jego podstawy mają ideologiczny charakter. Niezgodne z prawdą są założenia, że źródłem przemocy wobec kobiet są religia, tradycja i kultura. Kościół obawia się również, że będą promowane „niestereotypowe role płci”, mówiąc wprost - związki homoseksualne. Zdaniem hierarchów, nowe przepisy są niepotrzebne, ponieważ polskie prawo wystarczająco broni kobiety.

Prezent pod choinkę

- Cieszę się, że polski rząd po wielu obietnicach wreszcie podpisał tę konwencję – mówi Joanna Piotrowska, prezes Fundacji Feminoteka. - Traktuję to jako gwiazdkowy prezent pod choinkę. Jest to bowiem sygnał, że kwestia przemocy wobec kobiet jest dla rządu ważna. Obawiam się jednak, że wiele kwestii zawartych w tym dokumencie, np. sprawa stereotypów płciowych jako jednego ze źródeł przemocy wobec kobiet, może spowodować opóźnienie w jego ratyfikacji. Jeżeli bowiem konwencja dotycząca praw osób niepełnosprawnych czekała na ratyfikację aż sześć lat, to w przypadku konwencji o zwalczaniu przemocy wobec kobiet, która budziła tak wielkie spory jeszcze zanim ją podpisano, może trwać to bardzo długo.

- Spodziewam się także dużych nacisków na rząd ze strony Kościoła katolickiego, co może mieć wpływ na zwłokę w tej sprawie – dodaje Joanna Piotrowska. - Ale mam nadzieję, że brak ratyfikacji nie będzie wytłumaczeniem dla zaniechania realizacji niektórych jej zapisów. Chodzi mi choćby o kampanie edukacyjne, wprowadzenie do szkoleń kwestii przemocy ze względu na płeć czy działania profilaktyczne, a więc o to wszystko, co Polska zawsze mogła robić, ale nie robiła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!