- Ulice Inowrocławia przypominają jeden wielki śmietnik – mówią mieszkańcy. Generalne wiosenne porządki będzie można zrobić dopiero wtedy, gdy z ulic zniknie śnieg i lód.
<!** Image 2 align=right alt="Image 145460" sub="Ulice Inowrocławia już są zasłane śmieciami. Kiedy śnieg stopnieje, odsłoni wszystkie odpady nagromadzone w czasie zimy Fot. Renata Napierkowska
">- Przyjechała do mnie rodzina z Torunia i wybraliśmy się na spacer do Solanek. Większe jednak wrażenie niż tężnie, sanatoria czy parkowe atrakcje zrobił na moich krewnych widok... inowrocławskich ulic. Jak mówią, w Toruniu jest czysto i nie mogli się nadziwić, że w uzdrowiskowym mieście panuje taki brud i bałagan - mówi nasz Czytelnik.
To nie są miłe widoki
Topniejący śnieg odsłania coraz więcej, jednak nie są to miłe widoki. Na porozrzucane wszędzie śmieci i sterty psich odchodów można się natknąć na każdej ulicy. Odkąd nastała zima, firmy odpowiedzialne za wygląd ulic opróżniają jedynie kosze i kontenery z odpadami.
- Myślę, że tam, gdzie jest to możliwe, sprzątanie odbywa się na bieżąco. Żeby jednak zrobić generalne porządki, najpierw trzeba wywieźć z ulic i osiedli pokłady zlodowaciałego, brudnego śniegu. Dlatego na pozimowe sprzątanie musimy zaczekać do wiosny - tłumaczy naczelnik wydziału środowiska w inowrocławskim ratuszu, Stanisław Milecki.
<!** reklama>Porządki dopiero w marcu
Za tereny znajdujące się w pasach drogowych odpowiadają zarządcy poszczególnych ulic. Za pozostałe tereny odpowiedzialni są właściciele posesji i administratorzy: Kujawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Zrzeszenie Prywatnych Właścicieli Nieruchomości, wspólnoty mieszkaniowe i Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Te instytucje będą musiały zadbać o to, by przeprowadzić wiosenne sprzątanie na swoim obszarze.
<!** Image 3 align=right alt="Image 145460" >- Zwykle generalne porządki robimy w marcu. Myślę, że podobnie będzie w tym roku, jeśli tylko aura nam na to pozwoli. Straż miejska będzie sprawdzać, czy wszyscy właściciele i gospodarze posesji wywiązują się ze swoich obowiązków - przypomina naczelnik Milecki.
Wielkie wiosenne porządki obejmą także skwery i chodniki, na których leżą psie odchody. W minionych latach miasto zakupiło specjalne odkurzacze, by móc sprzątać pozostałości po czworonogach. Podobnie jak w ubiegłym roku działać będzie pogotowie porządkowe. Municypalni będą przyjmować zgłoszenia i upominać osoby odpowiedzialne za dany teren. Jeśli przypomnienie nie przyniesie rezultatów, na brudasów będą nakładane kary.