Pobiegnie przed Euro 2012

Andrzej Urbaniak, bydgoski supermaratończyk, chce pokonać trasę z Kijowa do Warszawy. W stolicy ma zameldować się w przeddzień inauguracji piłkarskich mistrzostw Europy 2012.

<!** Image 2 align=none alt="Image 184160" sub="W maju 2010 roku Andrzej Urbaniak (z prawej) pokonał trasę Zakopane - Gdynia o długości 775 km. Jeden z etapów kończył się w Bydgoszczy. Zawodnik metę minął m.in. w towarzystwie obecnego zastępcy prezydenta miasta Sebastiana Chmary. Fot.: Dariusz Bloch">- Pomysł przyszedł mi do głowy już w 2010 roku, kiedy to pobiegłem z Zakopanego do Gdyni - powiedział nam Urbaniak.

Przygotowaniem do tego przedsięwzięcia już się rozpoczęły.

- We wtorek w obecności prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Grzegorza Laty, spotkałem się z Adamem Olkowiczem, dyrektorem turniu UEFA Euro 2012. Uzyskaliśmy wstępną ustną akceptację dla naszej inicjatywy. Wszystkie szczegóły zawarliśmy w specjalnym piśmie. Teraz czekamy tylko na odpowiedź i zabieramy się do pracy - powiedział nam wczoraj Zbigniew Sokół, przewodniczący komitetu organizacyjnego biegu.

Bieg miałby rozpocząć się 23 maja w Kijowie i zakończyć 7 czerwca w Warszawie - na dzień przed otwarciem Euro 2012 i meczem Polski z Grecją. Trasa ma być podzielona na 16 etapów i liczyć będzie około 850 kilometrów. Średnie dzienne odcinki (10 na Ukrainie, 6 w Polsce), które Urbaniak ma pokonywać, wynoszą około 53 km.

<!** reklama>- Chcemy, by każdy etap kończył się uroczystością, organizowaną przez lokalne władze. Najwięcej problemów będziemy mieli w stolicy, bo tego dnia Warszawa będzie zakorkowana, a finisz przewidujemy na placu Defilad. Niezbędna więc będzie pomoc władz miasta - powiedział „Expressowi” Zbigniew Sokół.

Być może Urbaniak nie będzie biegł sam. Jest pomysł, by towarzyszył mu zawodnik, reprezentujący państwo drugiego organizatora Euro - Ukrainę.

- Takiego biegu w Europie jeszcze nie było. Byłby on wspaniałą promocją nie tylko Euro, ale także Bydgoszczy oraz mojego klubu, Zawiszy - powiedział Urbaniak.