Do niecodziennej akcji doszło przed godz. 13 w poniedziałek wielkanocny w Szubinie w powiecie nakielskim. 59-letni mężczyzna bez zabezpieczenia wszedł na rusztowanie, które jest ustawione przy elewacji kościoła pw. św. Andrzeja Boboli przy ul. Ogrodowej w Szubinie. O sytuacji została powiadomiona policja. - Mężczyzna nie reagował na polecenia. Wręcz przeciwnie, zaczął wchodzić coraz wyżej. Na miejsce wezwano strażaków - mówi podkom. Justyna Andrzejewska z KPP w Nakle nad Notecią. Za pomocą wysięgnika służby dotarły do mężczyzny i "ściągnęły" go na ziemię. Wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Było od niego czuć woń alkoholu.
Maciej Rejment
Do niecodziennej akcji doszło przed godz. 13 w poniedziałek wielkanocny w Szubinie w powiecie nakielskim. 59-letni mężczyzna bez zabezpieczenia wszedł na rusztowanie, które jest ustawione przy elewacji kościoła pw. św. Andrzeja Boboli przy ul. Ogrodowej w Szubinie. O sytuacji została powiadomiona policja. - Mężczyzna nie reagował na polecenia. Wręcz przeciwnie, zaczął wchodzić coraz wyżej. Na miejsce wezwano strażaków - mówi podkom. Justyna Andrzejewska z KPP w Nakle nad Notecią. Za pomocą wysięgnika służby dotarły do mężczyzny i "ściągnęły" go na ziemię. Wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Było od niego czuć woń alkoholu.