Metalowy pojemnik z ponad 20 gramami marihuany miał w plecaku 31-latek, któremu policja chciała... pomóc. Mężczyzna leżał bowiem na chodniku.
Policjanci z Golubia-Dobrzynia otrzymali zgłoszenie, że na jednej z ulic w mieście leży mężczyzna. Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce zastali tam 31-latka. Mężczyzna, jak tylko zobaczył, że mundurowi przyjechali właśnie do niego, od razu zaczął się nerwowo zachowywać.
Mundurowi postanowili sprawdzić mężczyznę i bagaż, który posiadał. Okazało się, że w plecaku znajdował się pojemnik metalowy, a w nim, jak wykazały wstępne testy, prawie 23 gramy marihuany. 31-latek trafił do policyjnego aresztu.
- Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat więzienia, a w przypadku posiadania ich znacznej ilości za kratkami można spędzić nawet 8 lat - informuje aspirant Justyna Skrobiszewska z Golubia-Dobrzynia.